Postawa Niemiec wobec rosyjskiej napaści na Ukrainę, pełna wahań i niekonsekwencji, wywołała w Polsce falę negatywnych komentarzy. Przodują w nich politycy obozu rządzącego i przyjaznych dla władzy mediów, ale do chóru krytyków dołączają także politycy opozycji i niezależni komentatorzy. Obecna lawina oburzenia może uwiarygodnić wcześniejsze ataki rządowych polityków i mediów na Niemcy i trwale pogorszyć wizerunek Niemiec w Polsce. Taki rozwój wypadków zaszkodzi nie tyle Niemcom, co polskiej racji stanu, polegającej dzisiaj na skutecznym mobilizowaniu naszych sojuszników do militarnego, ekonomicznego i politycznego wsparcia dla walczącej Ukrainy.