Aktualizacja: 01.03.2021 16:44 Publikacja: 01.03.2021 16:41
Liu Guangyuan, ambasador Chin w Polsce
Foto: mat. pras.
Przewodniczący Chin, Xi Jinping, 2 lutego 2021 r. przewodniczył Szczytowi Przywódców Chin i Państw Europy Środkowo-Wschodniej, przeprowadzonemu w postaci wideo konferencji. Do udziału w nim zaproszono głowy państw Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Prezydenta Andrzeja Dudę, szefów i wysokich przedstawicieli rządów oraz instytucji unijnych, reprezentantów Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju itd.
W dziewięcioletniej historii szczytu tegoroczny zapisał się jako spotkanie najwyższych rangą przywódców i stał się kamieniem milowym w rozwoju współpracy Chin z krajami Europy Środkowo-Wschodniej, jak również sposobem na wspólne przezwyciężanie trudności przez strony. Stanowił bezcenną okazję do wspólnego planowania dalszego rozwoju oraz był pozytywnym impulsem do dalszych działań. Korzystając z okazji, chciałbym podzielić się z przyjaciółmi z Polski moimi spostrzeżeniami, co do tegorocznego szczytu.
Kandydat PiS będzie średni, jeśli nie słaby. Ale to nie oznacza, że nie okaże się też groźny, a KO ma już zwycięstwo w kieszeni: do wiosny 2026 roku jeszcze bardzo daleko.
Godzinna rozmowa telefoniczna kanclerza Niemiec Olafa Scholza z Władimirem Putinem pokazuje dobitnie, że przywódca Rosji najwyraźniej nie jest zainteresowany ofertami pomocy w tzw. deeskalacji konfliktu, ponieważ idzie w przeciwnym kierunku i rozpędza swą machinę wojenną.
„To kolejny atak na demokrację” – komentuje PiS decyzję PKW o odrzuceniu sprawozdania finansowego partii za rok 2023. „My Koalicji Obywatelskiej pieniędzy nie zabieraliśmy” – dodają rozgoryczeni politycy partii Jarosława Kaczyńskiego. A może, jeśli był powód, należało?
W warstwie deklaracji politycznych nic się nie zmienia, będziemy nadal wspierać Ukrainę, w podskórnej – mniej widocznej – widać zniechęcenie i rozczarowanie niespełnionymi obietnicami.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Mowa niemieckiego pisarza Marko Martina, którą wygłosił w obecności prezydenta Franka-Waltera Steinmeiera, wywołała w Niemczech głębokie poruszenie, u niektórych nawet oburzenie. Dlaczego?
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne.
Po długich bojach rząd podjął decyzję na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Kadencja prezydenta Andrzeja Dudy kończy się w sierpniu przyszłego roku. W najnowszym badaniu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” Polacy są podzieleni, jeśli chodzi o ocenę szans prezydenta w międzynarodowej i politycznej karierze.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Celem przywracania praworządności w wymiarze sprawiedliwości nie jest spełnienie oczekiwań środowiska prawniczego, że przeszłość zostanie „rozliczona”, ale stworzenie instytucjonalnych gwarancji obywatelskiego prawa do sądu.
Demokracja nie jest wtedy, gdy coś nazywamy demokracją, tylko wtedy, kiedy ona naprawdę funkcjonuje.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas