Cichocki: Autorytaryzm strywializowany

Intrygująca jest dla mnie kariera, jaką w ostatnim czasie zrobiło pojęcie „autorytaryzm".

Aktualizacja: 05.11.2017 19:39 Publikacja: 05.11.2017 19:17

Cichocki: Autorytaryzm strywializowany

Foto: AdobeStock

Jest ono dzisiaj na wszelkie sposoby nadużywane do wyrażenia emocji związanych z zachodzącymi ostatnio w Europie zmianami, szczególnie chętnie wobec sytuacji w krajach Europy Środkowej. Zwykle też to pojęcie nie ma już nic wspólnego na przykład z klasycznymi dla nauk politycznych pracami Juana Linza, który w latach 60. XX wieku próbował uchwycić istotę autorytarnych reżimów. Opisywał on przykłady biurokratyczno-wojskowych rządów autorytarnych lub postkomunistycznych autorytaryzmów, które charakteryzowały się centralizacją władzy jednej partii lub grupy, zwalczaniem opozycji metodami policyjnymi, cenzurą, reglamentacją wyborów oraz oligarchizacją gospodarki. Dla mnie to klasyczne rozumienie autorytaryzmu pokrywało się z osobistym doświadczeniem Polski stanu wojennego.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie polityczno - społeczne
Marek Cichocki: Kto sięgnie po władzę w Europie
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Duda i PiS potrzebują Trumpa, ale prezydent USA już ich nie potrzebuje
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: Różowe słonie w pokoju nauczycielskim
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Ukraina miała za krótką spódniczkę
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Ukraińskie wybory w czasie wojny? To pułapka