Michał Kleiber: Jak okiełznać groźny internet

Nie rezygnujmy z międzynarodowego nacisku na państwa łamiące standardy zarządzania internetem – pisze były prezes PAN i minister nauki.

Publikacja: 01.04.2019 19:18

Michał Kleiber

Michał Kleiber

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Już od ćwierćwiecza korzystamy z internetu, który stał się dla wielu z nas nieodłączną częścią zawodowego i prywatnego życia. Traktujemy go jako infrastrukturę krytyczną i powszechne dobro niezbędne do normalnego życia, jak energia elektryczna czy woda pitna. Traktujemy przy tym internet jako monolityczną i trwałą całość, nie myśląc z reguły o tym, co dzieje się w nim „z tyłu", czyli poza ekranem naszego komputera. A dzieje się dużo, bo internet to konglomerat różnorodnych ustaleń dotyczących hardware'u, software'u, standardów, metod transmisji danych, cyberbezpieczeństwa i wielu innych kwestii. Tylko czasami docierają do nas informacje wskazujące na tę niewidoczną złożoność procesów internetowej komunikacji. Słyszymy wtedy o sporach związanych z zarządzaniem internetem, problemach z ochroną prywatności, fake newsach, propagandowej ingerencji państw autorytarnych w sprawy innych państw, szpiegostwie politycznym i przemysłowym.

Pozostało 86% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie polityczno - społeczne
Czas decyzji w partii Razem. Wybór nowych władz i wskazanie kandydata na prezydenta
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Kandydatem PiS w wyborach prezydenckich będzie Karol Nawrocki. Chyba, że jednak nie
Opinie polityczno - społeczne
Janusz Reiter: Putin zmienił sposób postępowania z Niemcami. Mają się bać Rosji
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Trzeba było uważać, czyli PKW odrzuca sprawozdanie PiS
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie polityczno - społeczne
Kozubal: 1000 dni wojny i nasza wola wsparcia