PiS wygrał, teraz przegrywa

Polski rząd chce obsadzić jak najwięcej stanowisk kierowniczych w Unii. Tyle że ostatnie sukcesy należą do polityków PO – pisze dziennikarka „Rzeczpospolitej".

Aktualizacja: 08.07.2019 20:26 Publikacja: 08.07.2019 18:26

PiS wygrał, teraz przegrywa

Foto: AFP

Rząd, który czuł się silny sukcesem wyborczym do europarlamentu, na razie w Europie przegrywa – szydzi opozycja. Zdaniem rozmówców „Rzeczpospolitej" porażki polityczne, jakie zalicza PiS, wejdą w efekt domina: przełożą się na coraz mniejszy wpływ na obsadę ważnych stanowisk w całej strukturze UE i marginalizowanie Polski w Europie.

O tym, że „działania na rzecz wzrostu liczby Polaków zatrudnionych w strukturach UE należą do priorytetów MSZ", zapewniał posłankę PiS Annę Sobecką niespełna miesiąc temu wiceminister Konrad Szymański. Od 2018 r. w Komisji Europejskiej pracuje 1,5 tys. Polaków – to wg danych MSZ 4,9 proc. wszystkich pracowników KE, która jest największym pracodawcą unijnym. MSZ nie podaje jednak, ilu z nich zatrudniono od 2016 r., a więc od czasów rządu PiS, a za iloma stoi „sukces Platformy", m.in. niezwykle wpływowych polityków Jerzego Buzka czy Donalda Tuska.

Stanowiska kierownicze wyższego i średniego szczebla w KE pełniło do końca ostatniej kadencji 57 Polaków. Szymański przyznał, że dotychczasowe tempo wzrostu zatrudnienia Polaków w strukturach UE nie w pełni zadowala, „w szczególności w odniesieniu do wyższych stanowisk kierowniczych, w porównaniu z procentowym udziałem Polski w populacji Unii Europejskiej" (7,5 proc.). „Dlatego MSZ będzie koncentrować się w przyszłych działaniach na obsadzaniu jak największej puli stanowisk kierowniczych" – zapewnił.

W środę na stanowisko wiceszefowej PE została wybrana Ewa Kopacz, co było nie tyle sukcesem Polski, ile sromotną porażką PiS. Drugi polski kandydat Zdzisław Krasnodębski z PiS z kretesem przegrał z Włochem Fabio Castaldo, dostając tylko 85 głosów. To nie koniec. Po wyborach szefów PE europosłowie kompletują skład komisji i wybierają ich przewodniczących. Oficjalnie (pisemnie) kandydaturę Elżbiety Rafalskiej na przewodniczącą komisji ds. zatrudnienia i spraw socjalnych PE blokuje szef Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych Luca Visentini. Najprawdopodobniej w środę będzie głosowane stanowisko dla Beaty Szydło – PiS chce, by została szefową komisji ds. pracy i spraw społecznych.

Według nowego europosła z PO Andrzeja Halickiego PiS przegrywa na własne życzenie – „prowokacyjnymi, ostentacyjnymi zachowaniami", które w UE nie są dobrze przyjmowane. Beata Szydło, kiedy została premierem polskiego rządu, z sali, w której spotyka się z dziennikarzami, kazała usunąć unijne flagi. A ostatnio hymn „Oda do radości" przesiedzieli w PE Anna Zalewska i Witold Waszczykowski.

Jedyny sukces polskiego rządu to zablokowanie wyboru Fransa Timmermansa na przewodniczącego Rady Europejskiej, który miał zastąpić Donalda Tuska (ostatecznie został nim Belg Charles Michel), jest dziś wykpiwany. Kiedy przewodniczącą Komisji Europejskiej została Niemka Ursula von der Leyen, prezesem Europejskiego Banku Centralnego Francuzka, a wysokim przedstawicielem UE ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Hiszpan, Grzegorz Schetyna na Twitterze napisał: „Odwrotnie niż w 2009 i 2014 rząd RP nie był w stanie wywalczyć stanowisk dla Polaków. Żal".

Ryszard Czarnecki, doświadczony europoseł (PiS), tłumaczył to „geograficznymi parytetami", a więc tym, że w ostatnich 7,5 roku kluczowe stanowiska zajmowali Polacy – Donald Tusk czy Jerzy Buzek, i dziś nie mamy co liczyć na podobne synekury.

– Absurd – twierdzi europoseł Halicki, przypominając sromotną porażkę Zdzisława Krasnodębskiego. – To stanowisko też się „nam należało"? Dlaczego więc nie głosowali na niego nawet sojusznicy PiS w Parlamencie Europejskim? – pyta Halicki.

Wizerunkowo PiS pogrąża chociażby sukces byłej prezydent Warszawy związanej z PO – Hanny Gronkiewicz-Waltz, która wygrała konkurs na przewodniczącą misji (grupy doradczej KE) ds. wyzwań klimatycznych i inteligentnych miast.

Opinie polityczno - społeczne
Daria Chibner: Propozycja Rafała Trzaskowskiego dla polskiej nauki. Bez planu, ładu i składu
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Krzyżak: Biskupi pod ścianą. Może w kwestii pedofilii trzeba dać im jeszcze czas?
Opinie polityczno - społeczne
Jan Zielonka: Mityczny zdrowy rozsądek otwiera politykom furtkę do arbitralnych działań
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: 15 lat po Smoleńsku PiS oddala się od dziedzictwa Lecha Kaczyńskiego
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Po szczycie UE ws. Ukrainy jesteśmy na prostej drodze do katastrofy
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń