Aktualizacja: 11.01.2015 23:14 Publikacja: 11.01.2015 00:01
Paryski marsz przeciw terroryzmowi
Foto: AFP
François Hollande, Angela Merkel, David Cameron, Mariano Rajoy, Matteo Renzi, Donald Tusk, Jean-Claude Juncker, Martin Schulz, Ewa Kopacz. Wszyscy wzięli udział w wielkiej manifestacji na ulicach Paryża w imię obrony „europejskich wartości". Oddali m.in. hołd dziennikarzom i rysownikom tygodnika „Charlie Hebdo", którzy zginęli w czwartkowym zamachu terrorystycznym.
Czy jednak Hollande, Merkel, Cameron, Rajoy, Renzi, Tusk, Juncker, Schulz i Kopacz wiedzą, czym są „europejskie wartości"? I czy wiedzą tym samym, czego tak naprawdę chcą bronić? Czy zdają sobie sprawę, że członkowie redakcji „Charlie Hebdo", którzy stali się męczennikami tej batalii, przez większość swojego życia zawodowego nie zajmowali się niczym innym jak tylko podważaniem, deptaniem, wyśmiewaniem wszystkich możliwych wartości?
W najbliższych tygodniach rozstrzygnie się sytuacja w partii Razem. Chodzi o wybory nowych władz. Później nadejdzie decyzja prezydencka partii, która może mieć wpływ na dalszą sytuację polityczną. Ale Razem ma też wewnętrzne trudności.
Kandydat PiS będzie średni, jeśli nie słaby. Ale to nie oznacza, że nie okaże się też groźny, a KO ma już zwycięstwo w kieszeni: do wiosny 2025 roku jeszcze bardzo daleko.
Godzinna rozmowa telefoniczna kanclerza Niemiec Olafa Scholza z Władimirem Putinem pokazuje dobitnie, że przywódca Rosji najwyraźniej nie jest zainteresowany ofertami pomocy w tzw. deeskalacji konfliktu, ponieważ idzie w przeciwnym kierunku i rozpędza swą machinę wojenną.
„To kolejny atak na demokrację” – komentuje PiS decyzję PKW o odrzuceniu sprawozdania finansowego partii za rok 2023. „My Koalicji Obywatelskiej pieniędzy nie zabieraliśmy” – dodają rozgoryczeni politycy partii Jarosława Kaczyńskiego. A może, jeśli był powód, należało?
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
W warstwie deklaracji politycznych nic się nie zmienia, będziemy nadal wspierać Ukrainę, w podskórnej – mniej widocznej – widać zniechęcenie i rozczarowanie niespełnionymi obietnicami.
Funkcjonariusze FBI zatrzymali mężczyznę z Florydy i postawili mu zarzut zamiaru przeprowadzenia zamachu bombowego przed gmachem giełdy papierów wartościowych w Nowym Jorku. Agenci zeznali, że podejrzany mówił, iż czuje się „jak bin Laden”.
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne.
Po długich bojach rząd podjął decyzję na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Połowa inwestorów zagranicznych ankietowanych przez firmę doradczą EY poinformowała o zmniejszeniu swych projektów po rozwiązaniu parlamentu przez prezydenta w czerwcu. W ankiecie zbierano w dniach 3-21 października opinie 200 decydentów.
Dostawy skroplonego gazu ziemnego z Rosji do Francji przekroczyły już w tym roku rekordowy poziom za cały 2022 rok. Głównym odbiorcą terminalu w Dunkierce jest dawna spółka zależna Gazpromu, znacjonalizowana przez niemiecki rząd.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas