Aktualizacja: 03.11.2015 18:45 Publikacja: 02.11.2015 18:43
Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik
Kiedy ateista patrzy na Polskę, nie może się nadziwić, do jakiego stopnia demokratyczne państwo jest zaangażowane w utrzymywanie za własne pieniądze niechętnej jego autonomii instytucji, która bez skrupułów pasożytuje na zasobach tego państwa i wychowuje legion przekonanych, że prawo boskie jest zawsze ponad stanowionym, a krzyż zawsze ponad godłem.
Religie są procesami społecznymi, a kościoły i związki wyznaniowe – organizacjami, wokół których te procesy się skupiają. Przekonanie wiernych, że istnieje jakiś bóg, nie miałoby dla ateistów znaczenia, gdyby nie to, że kościoły i związki wyznaniowe angażują się politycznie w sprawy publiczne. Ateiści uważają, że w ustroju demokratycznym życie publiczne powinno być organizowane wyłącznie według zasad, które dają się ująć w ramach debaty społecznej. Niechętni są temu, żeby mocno wpływał na tę sferę żywioł religijny, w którym sprawy zasadnicze są kwestią dogmatyki – a zatem poza dyskusją.
Donald Tusk zapowiada gruntowną rekonstrukcję rządu, ale kluczowe wyzwania pozostają. Problemem nie jest liczba ministrów, lecz brak silnego centrum decyzyjnego i gospodarczej wizji. Czy premier będzie potrafił rozwiązać te problemy?
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
Można mówić tylko o sztucznej głupocie, a w najnowszych osiągnięciach o sztucznym sprycie. Bo co jest kluczem do inteligencji: świadomość, ciekawość, dusza?
Zamiast uratować suwerenność Ukrainy i budować z Europą wspólny front przeciw Chinom i Rosji, czyli autorytaryzmowi, prezydent Donald Trump uderza w Unię Europejską, czyli najbliższego sojusznika USA.
Kiedy pod koniec zeszłego tygodnia medialne bańki w Polsce fascynowały się rozdeptanym naleśnikiem oraz policją uganiającą się po mieście za byłym ministrem, w Niemczech rozegrały się sceny prawdziwego i fascynującego politycznego dramatu.
Ministerstwo Kultury nie będzie informowało o miejscach, gdzie planowane są ekshumacje polskich ofiar zbrodni popełnionych przez ukraińskich nacjonalistów. Argumentacja resortu zupełnie do mnie nie przemawia.
Mariusz Błaszczak, ujawniając plany użycia wojska w czasie kampanii wyborczej, igrał z wiarygodnością naszego państwa. Do politycznej młócki wykorzystał wojsko, a także podległy mu urząd.
Jeśli z powodu sporów w wymiarze sprawiedliwości nie dojdzie do prawomocnego osądzenia stalinowskiej zbrodni, będzie to blamaż całego państwa.
Zarówno okrzyk „Nie bać Tuska”, jak i „***** ***” mają charakter wulgarny. Czy oznacza to, że automatycznie zostaje popełnione wykroczenie?
Jeśli osoba prowadzi kilka przedsiębiorstw, to mamy do czynienia z kilkoma administratorami. W razie nałożenia kar z RODO ich obroty nie powinny być kumulowane.
Intrygujące jest to, czy sztuka może i powinna wpływać na kształt prawa i wybory dokonywane przez sądy.
Samorząd adwokatów - zawodu zrzeszającego ludzi wszechstronnie wykształconych inspiruje się „Moralnością pani Dulskiej”.
Przepisy nie nakazują oznaczania, że treści, które publikujemy, zostały stworzone lub współtworzone przez AI. Nie mamy więc pewności, czy ich autorem jest człowiek czy sztuczna inteligencja.
Słuchając i oceniając publiczne wypowiedzi prawników, wiele osób łapie się za głowy, a powinniśmy zacząć od ustalenia, w jakiej roli oni występują.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas