Prezydent Donald J. Trump w niczym nie przypomina tych amerykańskich prezydentów, których znają Polacy. Choć w pewnym sensie należy on politycznie do prawicy, to podstawowe założenia Trumpa, co do roli Ameryki w świecie, różnią się od poglądów Ronalda Reagana. „Trumpizm" nie jest (jeszcze) spójną doktryną i nie przekłada się (zbytnio) na politykę, podobnie jak nie podziela go powszechnie cała administracja. A jednak jako zbiór głęboko zakorzenionych, wyrazistych postaw, trumpizm stanowi wyzwanie dla fundamentów amerykańskiej polityki zagranicznej – wielkiej strategii Ameryki – prowadzonej od roku 1945, a po części nawet od 1900.