Niedawno Londyn i inne obszary Wielkiej Brytanii zmagały się ze skutkami gigantycznego blackoutu. Czy jesteśmy przygotowani na scenariusz, w którym Polska pogrąża się w całkowitej ciemności?
Zasadniczo nie ma kraju, który może powiedzieć, że jest przygotowany na tak duży problem z dostawami energii i prądu. Polska wprawdzie ma swoje doświadczenia w tym zakresie, np. 11 lat temu doszło do rozległej awarii w Szczecinie, ale nad blackoutem w całym kraju byłoby bardzo trudno zapanować. Najważniejsze, że po takich awariach wyciągnięto wnioski, które pozwalają na lepsze skoordynowanie działań odpowiednich służb.