PFR podsumował wyniki wdrażania pracowniczych planów kapitałowych w małych, średnich i dużych firmach. Nie wygląda to nazbyt imponująco, bo do programu zdecydowało się wedle waszych danych przystąpić 30 proc. pracowników tych firm. To wynik sporo poniżej oczekiwań.
Nie zgodzę się, zależy jak się na to patrzy. Bo jeśli patrzymy z perspektywy tego co zapisano w uzasadnieniu do ustawy o PPK, gdzie pojawiła się słynna zapowiedź 75-proc. partycypacji pracowników w tym programie, to faktycznie nie wygląda to imponująco. Pytanie na ile realne było to założenie, jeśli np. w PPE, gdzie pracownik nic nie wpłaca z własnej kieszeni partycypacja jest na poziomie 63 proc. Uważam jednak , że trzeba na to spoglądać z perspektywy tego co mieliśmy w Polsce do tej pory. I tu przez 20 lat, do czasu uruchomienia PPK, udało się namówić do dodatkowego oszczędzania na czas emerytury około 800 tys. osób. Oszczędzali w PPE, IKE i IKZE. Tymczasem w okresie 1,5 roku od startu PPK mamy już 2,7 mln takich osób. To trzykrotnie więcej.