Pani od leasingu

Irene Grzybowski, prezes spółki Pekao Leasing. Wkrótce przejmie ster połączonych spółek Pekao Leasing oraz BPH Leasing. To będzie pierwsza tego typu fuzja na naszym rynku

Publikacja: 14.03.2008 05:23

Pani od leasingu

Foto: Rzeczpospolita

Ma za ciepły stosunek do biznesu. Nie czuje się u niej agresji – mówi jeden z naszych rozmówców. I rzeczywiście podczas rozmowy z Irene Grzybowski trudno nie odnieść wrażenia, że to miła kobieta o dużej kulturze osobistej.

Jej byli współpracownicy z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOiR) wspominają Irene Grzybowski jako wyrozumiałą szefową. Ale przyznają również, że jest bardzo wymagająca.

Wiadomo, że Irene Grzybowski ma wkrótce zostać prezesem połączonych spółek Pekao Leasing i BPH Leasing. Wcześniej musi jednak dokonać sprawnego ich połączenia. A to spore wyzwanie. Tak dużej fuzji w tej branży jeszcze w Polsce nie było.

Irene Grzybowski jest Amerykanką polskiego pochodzenia. Ukończyła George Washington University w Waszyngtonie. Pracę rozpoczęła na stanowisku analityka w Japanese Hachijuni Bank w Nowym Jorku.

Później pracowała w Bostonie. W Fleet Financial Group doszła do stanowiska wiceprezesa.

W swojej zawodowej karierze zajmowała się także konsultingiem finansowym dla Bank of Boston Corporation i Boston Capital Corporation. Pod koniec 1996 r. związała się z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju w Londynie. Rok później została szefem przedstawicielstwa tej instytucji w Warszawie. Następnie w sierpniu 1999 roku wzięła odpowiedzialność za działalność banku EBOiR w Polsce.

W imieniu EBOiR prowadziła rozmowy z polskim rządem dotyczące rozwoju rynku kapitałowego i usług finansowych oraz zarządzania infrastrukturą i restrukturyzacji przemysłu ciężkiego.

Pracę w międzynarodowym banku zakończyła w 2004 roku. Zdecydowała się bowiem przejść do bankowości prywatnej.

– Gdy syn Irene, się dowiedział, na jakiej ulicy mieści się bank, w którym będzie pracować mama, śmiał się, że Grzybowski będzie pracować na Grzybowskiej – mówi nam jedna z byłych jej współpracownic. Od grudnia 2004 roku Grzybowski zaczęła pełnić funkcję członka zarządu banku Pekao. Była odpowiedzialna za bankowość korporacyjną i międzynarodową.

Zdaniem naszych rozmówców, piastując to stanowisko, niczym specjalnym się jednak nie wyróżniła.

– Być może to efekt tego, że zarządzała znacznie większą grupą osób niż w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju, albo warunków, w jakich przyszło jej pracować – mówi nam jeden z bankowców.

Po ponad dwóch latach pracy w banku przeszła do spółki zależnej – Pekao Leasing, której została prezesem.

– Ma wiedzę i kompetencje. Przez to, że wcześniej pracowała w wielkich korporacjach, można mieć wrażenie, że nie pasuje do leasingu – mówi Mieczysław Groszek, prezes BRE Leasing.

Ma za ciepły stosunek do biznesu. Nie czuje się u niej agresji – mówi jeden z naszych rozmówców. I rzeczywiście podczas rozmowy z Irene Grzybowski trudno nie odnieść wrażenia, że to miła kobieta o dużej kulturze osobistej.

Jej byli współpracownicy z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOiR) wspominają Irene Grzybowski jako wyrozumiałą szefową. Ale przyznają również, że jest bardzo wymagająca.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Guntram Wolff: Strefa euro musi wzmocnić wsparcie militarne dla Bałtów
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Krótszy tydzień pracy, czyli koniec kultury zapieprzu
Opinie Ekonomiczne
Ekonomiści: Centralny czy Ukryty Rejestr Umów?
Opinie Ekonomiczne
Aneta Gawrońska: Od wojny w koalicji mieszkań nie przybędzie
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Wojna celna Trumpa zaboli Amerykanów. Czy zaboli także nas?