Kryzys nie zmieni gospodarki

Nie uzależniam planów od kryzysu czy hossy – mówi "Rz" Zygmunt Solorz-Żak

Aktualizacja: 13.03.2009 04:00 Publikacja: 13.03.2009 03:31

Kryzys nie zmieni gospodarki

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys Seweryn Sołtys

[b]Rz: Ma pan w planach nowe inwestycje? W końcu kryzys, w czasie którego spada wartość spółek, to świetny czas na przejęcia.[/b]

Zygmunt Solorz-Żak: Większość moich przedsięwzięć to inwestycje długoterminowe i nie uzależniam swoich planów biznesowych od tego, czy akurat panuje kryzys czy hossa. Każda inwestycja musi mieć cel i sens. Niska wycena nie jest wystarczającym uzasadnieniem dla kupowania czegokolwiek.

[b]Czego inwestorzy najbardziej się obawiają, gdy na rynku jest taka sytuacja jak obecnie: złoty się osłabia i wciąż nie wiadomo, które banki będą wypłacalne?[/b]

Nie słyszałem, aby akurat w Polsce jakiś bank był niewypłacalny. Natomiast w biznesie ważna jest stabilność i przewidywalność, stąd np. ostatnie wahania kursowe wielu przedsiębiorcom na pewno nie ułatwiają prowadzenia działalności.

[b]Czy obecny kryzys zmieni kapitalizm i zasady panujące w światowej gospodarce? [/b]

Nie sądzę, aby zbyt wiele się zmieniło. Ekonomia rządzi się stałymi prawami i zasadami, wystarczy, że wszyscy będą ich przestrzegać. Choć akurat plany stworzenia wspólnego europejskiego nadzoru finansowego wydają się dobrym pomysłem.

[b]Jak długo może potrwać kryzys? [/b]

Nie zajmuję się przewidywaniem przyszłości. Na razie nikt jeszcze nie wie, czy kryzys osiągnął swoje apogeum, więc nikt odpowiedzialnie nie jest także w stanie ocenić, kiedy się skończy. Moim zdaniem wszelkie prognozy to obecnie w większości przypadków spekulacje.

[b]A jak spowolnienie na rynku odczuwają kontrolowane przez pana spółki? Polsat już w marcu obniżył ceny reklam, jak może teraz nadrabiać spadki wpływów z reklam?[/b]

Jeżeli chodzi o Polsat, to obserwujemy nieco niższe wpływy przychodów z reklam, ale planując tegoroczny budżet, byliśmy na to przygotowani. Reszta spółek radzi sobie całkiem dobrze. Mniejsze wpływy z reklam w Polsacie wymuszają racjonalizację kosztów i wydatków. Po prostu trzeba się bardziej przyglądać każdej wydawanej złotówce. Nie rezygnujemy jednak z planów inwestycyjnych, jak np. uruchomienia kolejnych kanałów tematycznych. KRRiT przyznała nam właśnie koncesje na nadawanie kanałów Polsat dla Dzieci i Polsat Film.

[b]Możliwe jest jeszcze wpuszczenie do firmy inwestora? [/b]

Polsat nie potrzebuje nowych inwestorów.

[b]A czy spółka interesowała się kupnem TV Puls? [/b]

Nie.

[b]Czy jest możliwość zbycia części udziałów w Cyfrowym Polsacie? Co mogłoby być powodem takiego działania?[/b]

Nie mam takich planów i nie widzę ku temu żadnych powodów.

[b]Czy zamierza pan dalej inwestować w Bioton? [/b]

Decyzję o ewentualnym zwiększeniu zaangażowania w Bioton podejmiemy po zapoznaniu się z nową strategią zarządu. Zrobimy jednak wszystko, aby Bioton mógł funkcjonować normalnie i na zdrowych zasadach.

[ramka][srodtytul]Inwestycje miliardera[/srodtytul]

Najnowsze transakcje firm powiązanych z Zygmuntem Solorzem-Żakiem:

? Radomska spółka Ster przejęła wczoraj telewizję Superstacja (dotychczas miała w niej połowę udziałów, teraz jest jedynym właścicielem). Ster ma podnieść kapitał zakładowy telewizji, co umożliwi poprawę i rozwój jej oferty programowej.

? Współpracująca z Polsatem cypryjska firma Bithell Holdings Ltd podpisała z Biotonem umowę na dokapitalizowanie go sumą do 70 mln zł (Solorz-Żak jest udziałowcem Biotonu i właścicielem Polsatu)[/ramka]

Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Repolonizacja, czyli reupartyjnienie gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Tusku, nie ścigaj się z Trumpem
Opinie Ekonomiczne
Tusk odpowiada na Trumpa czy mówi Trumpem?
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Zamiast obniżać składkę zdrowotną, trzeba ją skasować
Opinie Ekonomiczne
Bełdowski, Góral: Kowal zawinił, bank powiesili