W czasie pierwszych 100 dni urzędowania nowy rząd, pod przewodnictwem Szydło, planuje podnieść kwotę wolną od podatku do poziomu 8 tys. złotych rocznie, obniżyć wiek emerytalny, ustalić minimalną stawkę godzinową na poziomie 12 złotych i zrealizować hasło 500 złotych miesięcznie na dziecko. Te obietnice, według dość zachowawczych szacunków, będę kosztowały budżet państwa kilkadziesiąt miliardów złotych rocznie. Naturalnie środków tych w budżecie nie ma, a wskazane przez Premier w expose źródła finansowania obietnic w jedynie nieznacznym stopniu będą w stanie zrównoważyć powstały w wyniki realizacji tych obietnic deficyt budżetowy.