Mariusz Janik: Ile atomu potrzebujemy?

Choć rząd nie zrezygnował z elektrowni atomowej w Choczewie, a nawet dał zielone światło dla budowy SMR-ów opartych na koncepcji koncernu Rolls-Royce – snuta wcześniej wizja programu budowy polskich elektrowni atomowych staje pod znakiem zapytania.

Aktualizacja: 16.05.2024 06:04 Publikacja: 16.05.2024 04:30

Mariusz Janik: Ile atomu potrzebujemy?

Foto: Adobe Stock

Koalicyjny gabinet Donalda Tuska nie wycofał się z projektu zbudowania polskiej elektrowni atomowej, w sumie nie próbował nawet podważyć sensu tej inwestycji – co jest sygnałem pewnej, bardzo Polsce potrzebnej, ciągłości i konsekwencji w naszej rodzimej polityce energetycznej. W zasadzie skończyło się na urealnieniu harmonogramu i niektórych detali projektu, które zresztą od dawna uważano za – delikatnie mówiąc – optymistyczne.

Aktualizacja strategii energetycznych Polski na koniec 2024 roku

Pozostało jeszcze 81% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Ekonomiczne
Eksperci: Kujmy zieloną stal, póki gorąca
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Negocjacje Trumpa z Putinem wstrząsną polskim rynkiem pracy
Opinie Ekonomiczne
Evgenij Kirichenko: Co rok 2025 przyniesie Ukraińcom i Polakom
Opinie Ekonomiczne
Hagemejer, Robaszewski: Brak przełomu w roku przełomu
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Przemysł zbrojeniowy, czyli prymusa Donalda Tuska nieodrobiona praca domowa
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce