Aktualizacja: 16.02.2025 14:40 Publikacja: 14.03.2024 03:00
Siedziba główna NATO w Brukseli
Foto: Bloomberg
NATO nie powstało jako zwykły sojusz obronny, ale jako narzędzie budowy nowej architektury Europy. Jak to zgrabnie ujął pierwszy jego sekretarz generalny lord Ismay, by „keep Russians out, the Americans in, and the Germans down” (czyli zatrzymać Rosjan na zewnątrz, Amerykanów w środku, a Niemców pod kontrolą). Po 75 latach istnienia definicja nie uległa wielkiej zmianie. Rosjanie walą kolbami do drzwi, Amerykanie – jeśli ponownie wybiorą na prezydenta Donalda Trumpa – mogą wyjść na zewnątrz. A Niemców wciąż trzeba kontrolować, choć tym razem nie po to, by byli słabi, ale by użyli środków, których może dostarczyć ich potężna gospodarka, dla zapewnienia większego bezpieczeństwa Europie.
Sygnał wysłany przez premiera może być odbierany pozytywnie jako deklaracja większej swobody prowadzenia działalności gospodarczej, jednak jeśli szybko nie pojawią się konkretne rozwiązania, entuzjazm może osłabnąć.
Jeszcze się zespół Rafała Brzoski nie zebrał, a już rośnie opór przed jego potencjalnymi propozycjami, mającymi przeciąć pęta krępujące gospodarkę.
Donald Trump grzmi o niekorzystnym dla USA bilansie handlowym z UE. Zapowiadając cła, ostrzega, że czas, kiedy Stany były wykorzystywane, dobiega końca. Jeśli jednak spojrzeć na dane o złożonych relacjach handlowych, prawda zdaje się leżeć daleko od jego teorii.
Inwestycje, inwestycje, inwestycje, ogłosił premier. I do tego deregulacja.
Trudno sobie wyobrazić demokratyczne państwo w sercu Europy i poważnego członka UE bez dialogu społecznego. Silna reprezentacja central związkowych i największych organizacji pracodawców, których opinie są respektowane, a co najmniej wysłuchiwane przez rząd, to fundament demokracji w większości krajów Europy Zachodniej.
Rząd chce zwiększyć środki z budżetu na repatriację. I znieść limity. To ważne, bo Polacy z Azji chcą wracać nad Wisłę. Są tu potrzebni. Zwłaszcza dziś.
MSWiA chce tak zmienić przepisy dotyczące repatriacji, aby stworzyć warunki do powrotu większej liczby osób o polskich korzeniach do kraju.
W najbliższy wtorek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski spotka się z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem – wynika z informacji „Rzeczpospolitej”. To część szerszego planu kandydata KO na prezydenta, który dotyczy bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych.
Nie milkną echa wystąpień na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC). W niedzielę do wystąpienia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego nawiązali w mediach społecznościowych premier RP Donald Tusk i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Rodzina Michaela Schumachera padła ofiarą próby szantażu. Po przeprowadzeniu szeroko zakrojonego śledztwa i przesłuchaniu świadków sędzia ogłosił wyrok.
Czy w czasie polskiego przewodnictwa w Unii Europejskiej nadzwyczajny szczyt Europejczyków powinien się odbywać w Paryżu? To jedno z pytań, które się pojawia po burzy wywołanej przez Amerykanów.
Państwa europejskie nie stworzą jednej, zjednoczonej armii w odpowiedzi na zagrożenia ze strony Rosji - uważa minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Sikorski pytany był o pomysł prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który podczas monachijskiej konferencji bezpieczeństwa wzywał do budowania "sił zbrojnych Europy".
Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) zawiesiła na trzy miesiące Jannika Sinnera. Liderowi rankingu ATP groziła dwuletnia dyskwalifikacja. Obie strony zawarły ugodę. Porozumienie wywołało gorącą dyskusję i wiele wątpliwości.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas