Aktualizacja: 22.12.2020 21:00 Publikacja: 22.12.2020 21:00
Foto: materiały prasowe
Banki mocno ucierpiały z powodu pandemii, co widać choćby po dużym spadku indeksu WIG-banki. Czy najgorsze dla banków już minęło?
Banki muszą uwzględniać silne zaburzenia gospodarcze, skutkujące wzrostem bezrobocia, spadkiem sprzedaży, produkcji i PKB, w swoich rezerwach kredytowych. To mocno uderzyło w wyniki sektora w 2020 r. Do tego doszło cięcie stóp procentowych, do którego dostosowanie rozłożone jest na kilka miesięcy, bo najpierw gwałtownie spadają dochody odsetkowe, a dopiero później następuje cięcie kosztów finansowania, więc marża się kurczy. W połączeniu z niższym popytem na kredyty uderzyło to w wynik odsetkowy. Banki już dostosowały koszty finansowania do nowego poziomu stóp, a obecne przewidywania dotyczące sytuacji gospodarczej są lepsze, niż wskazują na to założenia, które zdecydowały o dużym wzroście rezerw. Jednak wciąż istnieje duża niepewność dotycząca odpisów, bo przedłużający się spadek aktywności gospodarczej wpłynie negatywnie na spłacalność kredytów. Jeśli przyjęte prognozy makroekonomiczne zakładające odbicie gospodarki w 2021 r. się spełnią, wtedy najgorsze pod względem wyników banków powinno być już za nami.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne.
Po długich bojach rząd podjął decyzję na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Celem przywracania praworządności w wymiarze sprawiedliwości nie jest spełnienie oczekiwań środowiska prawniczego, że przeszłość zostanie „rozliczona”, ale stworzenie instytucjonalnych gwarancji obywatelskiego prawa do sądu.
Demokracja nie jest wtedy, gdy coś nazywamy demokracją, tylko wtedy, kiedy ona naprawdę funkcjonuje.
Państwo komornikom nie pomaga, za to chętnie komplikuje wiele kwestii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas