Czarodziej George'a Sorosa. Stanley Druckenmiller - uczeń, który prześcignął mistrza

Jako jedynemu menedżerowi udało mu spełnić wyśrubowane wymagania Sorosa, zwanego w latach 90-tych najbardziej wpływowym człowiekiem między Renem a Uralem. Kim jest człowiek, który przeprowadził dla Węgra najbardziej spektakularne transakcje, a obecnie posiada majątek wyceniany na blisko 5 miliardów dolarów?

Aktualizacja: 20.05.2017 10:16 Publikacja: 20.05.2017 09:21

Czarodziej George'a Sorosa. Stanley Druckenmiller - uczeń, który prześcignął mistrza

Foto: Fotolia

George Soros nie należy do ludzi pobłażliwych. Niespełniony filozof o ambicjach politycznych od połowy lat 80-tych XX wieku planował uwolnienie się od ciężaru bezpośredniego zarządzania swoim flagowym funduszem hedgingowym Quantum. Warto dodać, że jego nazwa wzięła się z fascynacji Sorosa zasadą nieoznaczoności Wernera Heisenberga opisującej jeden z najbardziej paradoksalnych elementów fizyki kwantowej. Mogło się wydawać, że marzenia Sorosa, by znaleźć godnego siebie zastępcę, nigdy się nie spełnią. Mało który menedżer pracował dla niego dłużej niż 2 lata. Próby osiągnięcia stóp zwrotu porównywalnych do węgierskiego spekulanta – z amerykańskim paszportem od 1961 roku - kończyły się niepowodzeniem, a do tego dochodziła ciągła presja ze strony twórcy Quantum Fund.

Pozostało 91% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację