Aktualizacja: 15.04.2021 21:00 Publikacja: 15.04.2021 21:00
Foto: materiały prasowe
Kilkanaście dni temu Polskę obiegła informacja, że marka i firma Aviva znikną z naszego kraju. Jesteście dużym ubezpieczycielem, od 30 lat działacie na naszym rynku. Klienci trochę się do was przyzwyczaili. Skąd taka decyzja?
To decyzja naszych akcjonariuszy, Grupy Aviva w Londynie. Latem zeszłego roku nowa prezes Avivy ogłosiła nową strategię, która zakłada koncentrację firmy na rynkach anglosaskich – brytyjskim, irlandzkim i kanadyjskim. One mają podobny system prawny, ten sam język, to ułatwia działanie. Od momentu ogłoszenia tej strategii Aviva zaczęła sukcesywnie sprzedawać swoje zagraniczne spółki. Na nas przyszedł czas na koniec tych transakcji. Zresztą część analityków, którzy komentowali naszą sprzedaż, mówiła, że Aviva zostawiła sobie najlepszy kąsek na koniec. Bo rzeczywiście na tle innych rynków ta transakcja pokazuje, że byliśmy tym najbardziej łakomym kąskiem.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
Inwestorzy dobrze przyjęli ogłoszone w czwartek wyniki największego polskiego ubezpieczyciela. Jego akcje na warszawskiej giełdzie zyskały na zamknięciu notowań blisko 7 proc., podstawowe indeksy około 1,5 proc.
W wynikach PZU widać wprawdzie katastrofalną powódź na południu Polski, ale spadek zysku jest wyraźnie niższy od tego, którego obawiali się analitycy. Za nieco ponad tydzień poznamy strategię Grupy PZU na lata 2025-27.
Politycy na poziomie Unii Europejskiej i krajowym muszą działać, promując proste i niedrogie opcje inwestycyjne.
Po długich bojach rząd podjął decyzję na temat obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
Przedsiębiorca nie musi płacić składek społecznych m.in. wtedy, gdy ma inny tytuł do tych ubezpieczeń, jakim jest stosunek pracy. Warunkiem jest jednak, by osiągał z niego odpowiednie wynagrodzenie.
W środę silny dolar znów dał o sobie znać, a to był kulą u nogi dla złotego.
Środowy poranek przyniósł niewielkie zmiany notowań złotego. Emocje geopolityczne na razie zostały opanowane.
Dla radców publiczne krytykowanie władz samorządu to wciąż „kalanie gniazda”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas