Biznesowa logika jest najważniejsza

Mimo nakładów na reklamę LTE, nie ma większych sukcesów w sprzedaży tej usługi – mówi Maciej Witucki, prezes Orange Polska.

Publikacja: 14.03.2013 03:33

W przetargu na tzw. częstotliwości LTE (1800 MHz) wygrały Play i T-Mobile. W jakiej sytuacji stawia to Orange?

Maciej Witucki:

Przetarg na 1800 MHz nie był dla nas priorytetowy, co podkreślaliśmy przed jego rozpoczęciem. Ostatecznie okazał się dla operatorów bardzo drogą przygrywką do aukcji pasma 800/2600 MHz. Częstotliwości kosztowały zwycięzców prawie 1 mld zł i na pewno to odczują w swoich budżetach, zwłaszcza Play. Nie wydaliśmy ani złotówki, natomiast naszych konkurentów czekają spore wydatki na opłacenie rezerwacji i wywiązanie się z przetargowych zobowiązań, czyli budowę sieci oraz rozpoczęcie świadczenia usług. W naszej strategii kluczowa jest aukcja 800/2600 MHz i do niej jesteśmy przygotowani.

Czy mimo to chcecie świadczyć usługi LTE? Z kim rozmawiacie  o udostępnieniu częstotliwości?

LTE stał się marketingowym bożkiem Plusa, ale paradoksalnie mimo wielu wysiłków i milionów wpompowanych w reklamę nie ma większych sukcesów w sprzedaży. Reakcja klientów daje wszystkim operatorom do myślenia, tym bardziej że ceny LTE są na nieracjonalnie niskim poziomie w porównaniu z kosztami inwestycji. Oczywiście, LTE to przyszłość, dlatego będziemy szli w tym kierunku, ale nie na opak biznesowej logice. W naszym planie strategicznym na lata 2013–2015 atutem jest NetWorks!, spółka, którą powołaliśmy z T-Mobile do współdzielenia i zarządzania naszymi sieciami. Mamy już ponad 2800 wspólnie wykorzystywanych wież, w dużej części przygotowanych do świadczenia usług LTE. Docelowo, w przyszłym roku będzie ich 10 tys. Dla obu firm biznesowa współpraca, dająca oszczędności i najnowocześniejszą sieć w Polsce, jest naturalna. Dlatego rozmawiamy z T-Mobile na temat jej rozszerzenia o LTE, ale nie wykluczamy też innych rozwiązań.

Orange może dołączyć jeszcze do zwycięzców przetargu?

Dopóki zwycięzcy nie zapłacą Skarbowi Państwa, mogą zmienić plany rezygnując z części wygranego pasma. Wtedy Orange Polska będzie mogło je przejąć, po cenie zadeklarowanej w przetargu.

LTE to warunek konieczny, by prowadzić komórkowy biznes?

Warunek konieczny to przygotowanie jak najbardziej efektywnej i nowoczesnej sieci, która sprosta oczekiwaniom klientów i lawinowo rosnącej ilości przesyłanych danych. Dlatego właśnie powstała koncepcja RAN Sharing z T-Mobile i spółka NetWorks!. Myślę, że LTE w perspektywie kilku lat może stać się kluczową technologią.

Dlatego nasze strategiczne plany zakładają jej wykorzystywanie, ale nie za wszelką cenę i jak najszybciej. W trudnych czasach dla telekomów musimy rozsądnie wydawać każdą złotówkę. A swoją drogą, mamy jeszcze spore zasoby pasma 450 MHz, wykorzystywane pod technologię CDMA, które może zostać w przyszłości użyte pod LTE.

W przetargu na tzw. częstotliwości LTE (1800 MHz) wygrały Play i T-Mobile. W jakiej sytuacji stawia to Orange?

Maciej Witucki:

Pozostało jeszcze 95% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Leszek Pacholski: Interesy ludzi nauki nie uwzględniają potrzeb polskiej gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Damian Guzman: Czy polskie firmy będą przenosić się do Rumunii?
Opinie Ekonomiczne
Marek Góra: Nieuchronność dłuższej aktywności zawodowej
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Fałszywy ton nacjonalizmu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Apel do kandydatów na urząd prezydenta