Raport z rozwoju elektromobilności w Polsce, stan na lipiec 2019 r.: 3 tys. samochodów elektrycznych. Oczekiwania rządu PiS na rok 2025: milion elektryków. Rzeczywistość będzie miała duży problem, by doszlusować do ministerialnych założeń. A na niebie na razie nie rysuje się nadzieja, by elektromobilność dostała turbodoładowanie. Wręcz przeciwnie.
Pomijając kuriozalną już historię budowy polskiego samochodu elektrycznego przez spółkę ElectroMobility Poland, która po latach ciężkiej pracy była zdolna jedynie wybrać niemieckiego integratora mającego poskładać auto w całość, wiele wskazuje na to, że elektromobilność nie będzie miała łatwo, by w ogóle ruszyć z miejsca. Dotychczas powstało w Polsce 700 punktów ładowania, a resort energii w ubiegłym roku zapowiadał, że w ciągu najbliższych lat powstanie 6 tys. takich miejsc. Podobnie jak milion samochodów i ta liczba jest zagrożona.