Unia Europejska chce, aby do PKB wliczać dochody z prostytucji i handlu narkotykami

Polski PKB wyniesie w tym roku, w okrągłych liczbach, 1 bln 800 mln zł. W przeliczeniu na jednego mieszkańca jest to niecałe 50 tys. zł, a więc dość mało, przynajmniej w ocenie przeciętnego Polaka, który chciałby co najmniej takiego poziomu jak w Niemczech, czyli dwa razy wyższego.

Publikacja: 06.05.2015 22:00

Unia Europejska chce, aby do PKB wliczać dochody z prostytucji i handlu narkotykami

Foto: Rzeczpospolita

Dlatego warto się starać, aby – wychodząc naprzeciw oczekiwaniom – maksymalnie powiększyć nasz narodowy bochen chleba.

Z pomocą przyszła nam Unia Europejska, która zażądała, aby do PKB wliczać dochody z prostytucji i handlu narkotykami. Wywiązując się z tego zadania, GUS wyliczył we wrześniu ubiegłego roku, że w 2013 r. dochody z tego tytułu wyniosły 13 mld 21 mln zł. Powiększyło to nasz PKB o 0,79 proc.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Ekonomiczne
Marcin Piątkowski: Jak pobudzić inwestycje prywatne
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Opinie Ekonomiczne
Guntram Wolff: Strefa euro musi wzmocnić wsparcie militarne dla Bałtów
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Krótszy tydzień pracy, czyli koniec kultury zapieprzu
Opinie Ekonomiczne
Ekonomiści: Centralny czy Ukryty Rejestr Umów?
Opinie Ekonomiczne
Aneta Gawrońska: Od wojny w koalicji mieszkań nie przybędzie