Aktualizacja: 02.11.2016 18:09 Publikacja: 02.11.2016 18:09
Polska giełda szoruje po dnie. Rok temu WIG20 miał wartość 2130 pkt, teraz ledwie przekracza 1700 pkt, co oznacza ok. 18 proc. spadku, podczas gdy większość indeksów, zarówno w krajach regionu, jak i na świecie, zanotowała w tym okresie przyzwoite zwyżki (np. węgierski BUX np. wzrósł z 22 300 do 28 600, a więc prawie 13 proc., a niemiecki DAX o ok. 6 proc.). Polska giełda – analizowana przez pryzmat jej flagowego indeksu WIG20 – jest w ostatnim roku jedną z najsłabszych na świecie, co w żaden sposób nie odpowiada ani dobrej obecnie sytuacji polskiej gospodarki, ani całkiem niezłym perspektywom na najbliższe kwartały. Czy rzeczywiście jest tak źle? I dlaczego?
Zwolnienie z podatku bankowego kredytów dla firm, emisja obligacji infrastrukturalnych gwarantowanych majątkiem...
Nawet jeśli ostatnie wydarzenia na Półwyspie Iberyjskim nie były skutkiem wrogiej działalności, to pokazały pote...
Polsce brakuje koordynatora transformacji regionów węglowych. Czas ucieka, a wraz z nim mogą uciec pieniądze.
Koniec lania wody. Wyborcy nie interesuje, czy przyszły prezydent uprawia jogging czy boks. Od kandydata/kandyda...
Jeśli chcemy budować silną armię, to musimy zwiększyć jej finansowanie. Jeśli tego nie zrobimy, to powinniśmy… z...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas