Chodzi o coroczny raport fDi Intelligence, jednostki analitycznej „Financial Times", brytyjskiego dziennika gospodarczych elit. „Rzeczpospolita" jako jedyna ujawnia w szczegółach dane dotyczące naszego kraju.
Raport to globalne zestawienie bezpośrednich inwestycji zagranicznych, czyli tych najcenniejszych dla gospodarek narodowych, gdyż długoterminowych, tworzących miejsca pracy, budujących od podstaw fabryki. Nie są potrzebne różowe okulary, by zobaczyć, jak pozytywny jest dla polskiej gospodarki. Zainwestowano u nas 9,9 mld dol. To aż o 74 proc. więcej niż w wyborczym roku 2015 (inwestorzy zagraniczni usłyszeli wówczas od polityków wiele szorstkich słów). Czepialscy zwrócą uwagę na niski punkt odniesienia. Tyle że pod względem wartości inwestycji zajęliśmy w Europie wysokie piąte miejsce – minimalnie tylko ustępując Niemcom, a wyprzedzając Turcję i Hiszpanię.