[b]Rz: Co się zmieniło w ciągu ostatniego roku w finansowaniu szpitali?[/b]
Na dobre, niestety, nic. Wprowadzono ustawę dającą pracownikom służby zdrowia podwyżki, ale akurat tej zmiany sposobu dystrybucji pieniędzy nie oceniam pozytywnie. To krok w kierunku budżetowej służby zdrowia, być może efekt strategicznych celów Prawa i Sprawiedliwości, które przecież do po- przednich wyborów szło pod hasłem powrotu do finansowania służby zdrowia z budżetu.
[b]Dlaczego tę zmianę ocenia pan tak surowo?[/b]
Bo niepotrzebnie, sztucznie, wyłącza się koszty pracy z kosztów usług medycznych. Na dodatek ustawę podwyżkową wprowadzono po protestach. Zwiększa to napięcie w szpitalach.
[b]U pana strajku lekarzy nie było?[/b]