Nasz kraj zawiadomił Komisję Europejską i firmę Pfizer, że odmawia przyjmowania zakontraktowanych szczepionek i płacenia za nie.
– Mamy napięcia finansowe związane m.in. z napływem uchodźców z Ukrainy i mamy prawo oczekiwać większej elastyczności w tych kontraktach – poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski, dodając, że już zaistniał konflikt prawny. I tutaj wskazywane są nadzwyczajne instrumenty, jak np. klauzula rebus sic stantibus.
Pytanie, jakie szanse prawne ma Polska.
Jakie prawo, co w umowie
– Nie znam tego kontraktu, ale uważam, że wojna w Ukrainie i ochrona zdrowia Ukraińców stanowi nadzwyczajną i nieprzewidywalną zmianę stosunków, która pozwala na zmianę świadczeń z umowy przez sąd na podstawie reguły rebus sic stantibus. Oczywiście trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy polskie prawo i polski sąd będą właściwe w tej sprawie – ocenia Wojciech Kozłowski, radca prawny z kancelarii Dentons.
Bez wątpienia istotne będzie, w jakim zakresie Polska uczestniczy w zobowiązaniach wynikających z tej umowy.