Większość stanów Australii wymaga od osób przybywających do nich spoza granic stanu, by legitymowały się negatywnym wynikiem testu na COVID-19, przeprowadzonym na 72 godziny przed przyjazdem. Obowiązek taki nie jest znoszony mimo apeli premiera Scotta Morrisona, który chciałby złagodzenia zasad regulujących podróżowanie po terytorium Australii. Zdaniem premiera środki przeznaczone na tak powszechne testowanie, można byłoby zamiast tego skierować na przyspieszenie programu szczepień dawką przypominającą (trzecią).
W Australii w ciągu ostatniej doby wykryto 8 689 zakażeń, najwięcej od początku epidemii. Poprzedni dobowy rekord zakażeń - ok. 5,6 tys. - ustanowiono zaledwie dzień wcześniej.
Większość zakażeń w Australii wykrywanych jest w najludniejszych stanach kraju - Nowej Południowej Walii i Wiktorii.
- Abyśmy przeszli z fazy pandemii do fazy endemii, wirus musi być szeroko rozpowszechniony. Wszyscy musimy mieć odporność
Pomimo wzrostu liczby zakażeń liczba chorych na COVID-19 w szpitalach jest znacznie niższa, niż podczas fali epidemii napędzanej wariantem Delta koronawirusa.