Emma Steele, żona zmarłego w rozmowie z "The Sun" stwierdziła, że w ostatnich dniach życia żałował on decyzji o niezaszczepieniu się i "błagał o szczepionkę", zanim podłączono go do aparatury podtrzymującej życie. Emma Steele dodała, że kiedy jej mąż chciał się zaszczepić, było już za późno na to, by szczepionka mogła mu pomóc.
Wcześniej Glynn Steele odmawiał szczepienia się przeciw COVID-19 ze względu na to, że szczepionki były testowane na zwierzętach czemu on, jako weganin, się sprzeciwiał.
Czytaj więcej
Właściciele Internetowego Konta Pacjenta, którzy dotąd nie zdecydowali się na szczepienie przeciw...
- Ostatnią rzeczą, jaką Glynn mi powiedział było: "Nigdy nie czułem się tak źle. Żałuję, że się nie zaszczepiłem" - mówiła żona mężczyzny, która sama zaszczepiła się dwukrotnie przeciw COVID-19.
Wspominając męża Emma Steele mówiła, że jej zmarły małżonek był "bardzo łagodnym człowiekiem, weganinem", który nie chciał szczepić się preparatami, które testowano na zwierzętach.