Sutkowski analizował przyczyny niskiego poziomu wyszczepienia na COVID-19 w polskim społeczeństwie, względem innych państw.
- W Polsce jest o 20 proc. większy odsetek osób sceptycznych wobec szczepień przeciw koronawiursowi niż na Zachodzie. Jest to efekt braków w edukacji i w kulturze zdrowotnej. Jest to też spowodowane przekonaniem, że jest już po wirusie. To będzie niestety skutkowało większą liczbą zakażeń. Przy większej liczbie dziennych zakażeń wzrośnie liczba chętnych na szczepienia, ale będzie już wtedy trochę późno - stwierdził ekspert.
Lekarz był pytany także o to, czy powinna zostać wprowadzona trzecia dawka szczepionki.
- Rekomendacja dla trzeciej dawki powinna zostać zatwierdzona, ale zostać odłożona w czasie. Dzisiaj powinniśmy walczyć o to by ludzie przyjęli pierwszą i drugą dawkę. Dlatego, że tacy ludzie absolutnie niechronieni. Musimy nakłaniać - nie zmuszać, bo będzie to nieskuteczne - ludzi do szczepień poprzez zachęty. Chociaż ludzie muszą sobie również zdawać sprawę, że lockdown dotknie tylko osoby niezaszczepione - ostrzegał gość Onetu.
Sutkowski mówił również o stanie przygotowań polskich szkół do czwartej fali epidemii koronawirusa.