Stop z operacjami. Brakuje leków

Małym placówkom kończą się środki potrzebne do wybudzania pacjentów po operacjach. W większych szpitalach zapasy wystarczą na trzy – cztery tygodnie

Aktualizacja: 25.02.2009 07:11 Publikacja: 25.02.2009 03:27

W niektórych szpitalach zabrakło corhydronu, leku ratującego życie, podawanego w sytuacjach nagłych

W niektórych szpitalach zabrakło corhydronu, leku ratującego życie, podawanego w sytuacjach nagłych

Foto: Rzeczpospolita

Lekarze alarmują: brakuje ważnych leków anestezjologicznych niezbędnych do ratowania życia lub wybudzania pacjentów po operacji. Są to na ogół leki tanie, polskich producentów.

– Brak leków jest z reguły wynikiem kłopotów producenta – tłumaczy Artur Fałek, dyrektor Departamentu Polityki Lekowej Ministerstwa Zdrowia. – Nie możemy wpłynąć na firmę, by prowadziła produkcję dla siebie nieopłacalną. Jeśli leku brakuje, możemy go tylko w trybie pilnym sprowadzać z zagranicy.

I dodaje: – Swoje obowiązki wypełniamy. W ostatnich kilku tygodniach, choć sprowadzano kilka leków w pilnym trybie, nie zdarzyło się, by pacjenci byli zagrożeni.

Ale dyrektorzy szpitali narzekają na brak informacji. O tym, że farmaceutyku nie ma, dowiadują się, gdy hurtownia nie jest w stanie im go dostarczyć.

– Problemy są poważne. Kiedy z aptek zniknie nawet kilkaset leków, pacjenci tego nie odczują – kupią inne, zawierające tę samą substancję. Ale w szpitalu wystarczy, by zniknął jeden ważny specyfik, żeby cała placówka stanęła – tłumaczy Marek Nowak, dyrektor szpitala w Grudziądzu.

Tak stało się w Krośnie, gdzie trzeba było odwoływać planowe operacje i odsyłać pacjentów do domu, bo zabrakło polstigminum, leku do wybudzania pacjentów po operacji.

W bardzo trudnej sytuacji są i inne placówki. W największym na Podkarpaciu Szpitalu nr 2 w Rzeszowie zapasy polstigminy są prawie wyczerpane. Jeśli szybko nie zostaną uzupełnione, trzeba będzie odkładać operacje planowe. W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Rzeszowie zapas wystarczy jeszcze na dwa – trzy tygodnie. Na tydzień dłużej ma zapasy Szpital Kliniczny AM w Białymstoku. – W moim regionie problemy z lekiem sygnalizują małe placówki. Większe z reguły mają jeszcze zapas – mówi dr Andrzej Siemiątkowski, wojewódzki konsultant ds. anestezjologii.

Podobne trudności pojawiły się kilkanaście dni temu z uzyskaniem dla szpitali corhydronu czy noradrenaliny. Oba są lekami ratującymi życie, podawanymi w sytuacjach nagłych.

– Zamiast corhydronu podawaliśmy inny lek, który ma trochę inne działanie – mówi prof. Kazimierz Roszkowski-Śliż, dyrektor Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.

[ramka]Z rynku wypadły 2 tysiące leków

Po wejściu do Unii Europejskiej producenci musieli dostosować do wymogów unijnych dokumentacje leków sprzedawanych do tej pory tylko w Polsce.

Mieli na to cztery lata. Termin minął w styczniu tego roku. Tzw. harmonizacji z prawem unijnym podlegały głównie leki polskie. Początkowo producenci mówili, że będą dostosowywać do unijnego prawa dokumentację 9,5 tysiąca leków. Ostatecznie zgłosili do urzędu 2 tysiące leków mniej. Akceptację uzyskało 6,7 tysiąca leków – pozostałe będą stopniowo wycofywane z rynku. Te, które znikną, to przeważnie medykamenty mające swoje odpowiedniki na polskim rynku lub leki niestosowane już w nowoczesnej terapii.

[i]syl[/i][/ramka]

Lekarze alarmują: brakuje ważnych leków anestezjologicznych niezbędnych do ratowania życia lub wybudzania pacjentów po operacji. Są to na ogół leki tanie, polskich producentów.

– Brak leków jest z reguły wynikiem kłopotów producenta – tłumaczy Artur Fałek, dyrektor Departamentu Polityki Lekowej Ministerstwa Zdrowia. – Nie możemy wpłynąć na firmę, by prowadziła produkcję dla siebie nieopłacalną. Jeśli leku brakuje, możemy go tylko w trybie pilnym sprowadzać z zagranicy.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Ochrona zdrowia
Ważna zmiana dla pacjentów od 26 marca. Chodzi o dane zdrowotne
Ochrona zdrowia
Podwyżka składki zdrowotnej uratuje budżet NFZ? To i tak za mało
Ochrona zdrowia
Izabela Leszczyna: w szpitalu najdroższe jest puste łóżko. A na niektórych oddziałach hula wiatr
Ochrona zdrowia
Pacjenci kardiologiczni dostaną elektroniczną kartę. Rząd przyjął projekt
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Ochrona zdrowia
Szpitale dostaną pieniądze. Znak zapytania przy świadczeniach limitowanych
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń