Bukiel: Zabija biedna służba zdrowia, a nie świńska grypa

Lekarski związek zawodowy OZZL ogłosił strajk. Szpitale będą działać na zasadach ostrego dyżuru. Lekarze nie ukrywają, że liczą na medialny rozgłos, który skłoni polityków do ustępstw. Przekonują, że do protestu zmusiła ich tragiczna sytuacja służby zdrowia.

Aktualizacja: 17.11.2009 17:13 Publikacja: 17.11.2009 13:53

Krzysztof Bukiel - szef OZZL

Krzysztof Bukiel - szef OZZL

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński Kub Kuba Kamiński

- Specjalnie prowokujemy, bo jesteśmy zaskoczeni obojętnością społeczeństwa na to, co się dzieje - mówił w rozmowie z TVN24 Krzysztof Bukiel. - Ścigamy każdego chorego ze świńską grypą, pojedyncze osoby, a tak naprawdę tysiące ludzi umiera w Polsce z tego powodu, że system opieki zdrowotnej jest niedofinansowany, niezreformowany - wyjaśnił szef OZZL.

Organizatorzy wykluczają strajk „papierowy”, administracyjny, bo on nie spełnia ich celu uderzenia w pacjentów, o którym piszą na [link=http://www.ozzl.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=12247:a-jednak-strajk-gowne-tezy-konferencji-prasowej-ozzl-z-dnia-17-listopada-2009r&catid=56:aktualnoci&Itemid=2" "target=_blank]swoich stronach[/link]. Ich zdaniem najlepszą formą nacisków będzie jedynie leczenie pacjentów z zagrożeniem życia. Planowe zabiegi mają być odwołane.

Termin strajku nie został wyznaczony. Szpitale będą przyłączać się sukcesywnie. Organizatorzy zapowiadają, że strajk przedłuży się do przyszłego roku. Wtedy może zmienić się jego forma, nie będzie miał charakteru ciągłego. Szpitale będą pracować normalnie przez ok. 20 dni, a resztę – 10 dni w trybie strajkowym ostrodyżurowym.

Lekarze chcą wymusić na rządzie stworzenie "normalnego" koszyka świadczeń gwarantowanych i zwiększenie nakładów publicznych na lecznictwo - składka na NFZ w 2010 roku powinna według nich wzrosnąć do co najmniej 10 proc. OZZL apeluje do prezydenta Lecha Kaczyńskiego, by "zmusił rząd i opozycję" do pracy nad reformą służby zdrowia, proszą także premiera Donalda Tuska, by się z nimi spotkał.

Tymczasem w ubiegłym tygodniu, od 8 do 15 listopada, liczba nowych osób, u których lekarze podejrzewają grypę, wzrosła z 24 tys. do 41 tys. – To już nie są żarty. Mamy epidemię grypy - powiedział "Rz" konsultant krajowy ds. epidemiologii prof. Andrzej Zieliński.

[srodtytul]Tragiczna sytuacja[/srodtytul]

- Zdecydowaliśmy się dzisiaj ogłosić ogólnopolski strajk w służbie zdrowia. Co o tym zdecydowało? Powód jest ten sam, który powodował strajki w roku 2006, 2007 i właściwie wszystkie niepokoje w służbie zdrowia: dramatyczny deficyt środków na opiekę zdrowotną w stosunku do zakresu świadczeń gwarantowanych. Innymi słowy możemy powiedzieć: przyczyną strajku jest brak reformy w służbie zdrowia - mówił przewodniczący OZZL Krzysztof Bukiel.

Przewodniczący podkarpackiego oddziału OZZL Zdzisław Szramik podkreślił, że tego "strajku" nie organizuje związek zawodowy lekarzy, tylko NFZ wespół z Ministerstwem Zdrowia.

[ramka][b][link=http://www.ozzl.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=12228:sypie-si-polska-suba-zdrowia-&catid=56:aktualnoci&Itemid=2] Zobacz listę już strajkujących według OZZL szpitali [/link][/b][/ramka]

Ochrona zdrowia
Do tych lekarzy nie będzie potrzebne skierowanie. Lista specjalistów się wydłuży
Ochrona zdrowia
Ważna zmiana dla pacjentów od 26 marca. Chodzi o dane zdrowotne
Ochrona zdrowia
Podwyżka składki zdrowotnej uratuje budżet NFZ? To i tak za mało
Ochrona zdrowia
Izabela Leszczyna: w szpitalu najdroższe jest puste łóżko. A na niektórych oddziałach hula wiatr
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Ochrona zdrowia
Pacjenci kardiologiczni dostaną elektroniczną kartę. Rząd przyjął projekt
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń