Oznacza to 24-proc. wzrost, licząc rok do roku. Pozycję lidera utrzymała Polska z wartością inwestycji ponad 1,7 mld euro. Podobny wynik odnotowały Czechy (1,6 mld euro), które depczą Polsce po piętach - wynika z analiz firmy doradczej CBRE.
Eksperci wskazują, że w pierwszych miesiącach roku nie było jeszcze widać wpływu koronawirusa na rynek. Duże wzrosty odnotowała mieszkaniówka i magazyny, co plasuje dotychczasowego lidera, czyli biura, dopiero na trzeciej pozycji.
- W pierwszych miesiącach roku w regionie Europy Środkowo-Wschodniej zawarto w sumie 83 transakcje inwestycyjne. Ich wartość przekroczyła 4 mld euro, co oznacza, że średnia wartość pojedynczej transakcji to mniej więcej 51 mln euro - mówi Joanna Mroczek, szefowa działu badań rynku i doradztwa w CBRE.
Inwestorzy z Zachodu
Początek roku upłynął pod znakiem wzrostów na większości rynków. To, jak podkreślają analitycy CBRE, wskazuje na wciąż duży potencjał i atrakcyjność tego regionu dla inwestorów. - Największy wzrost odnotowano w Polsce, gdzie wartość inwestycji się podwoiła, licząc rok do roku, natomiast w Czechach ten wzrost wyniósł 71 proc. - mówi Joanna Mroczek. - Widać wyraźnie, że nasz południowo-zachodni sąsiad zaczyna nas gonić w rankingu i w tym roku niewiele zabrakło, żeby nas zastąpił na pozycji lidera.
Z raportu CBRE wynika, że wartość inwestycji w Austrii to 450 mln euro. Tuż za podium znalazły się Węgry z wynikiem przekraczającym 199 mln euro. Rumunia jest na piątej pozycji z wartością transakcji prawie 121 mln euro, a Słowacja na szóstej z ponad 100 mln euro. Na wszystkich wskazanych rynkach, poza Austrią, odnotowano wzrosty.