Reklama
Rozwiń

Czego chce klient od pośrednika

Niemal połowa osób poszukujących nieruchomości deklaruje, że potrzebuje pomocy doradcy – wynika z analizy portalu Nieruchomosci-online.pl przeprowadzonej z okazji przypadającego na dziś święta pośrednika.

Publikacja: 30.03.2023 13:03

Czego chce klient od pośrednika

Foto: 123 rf

aig

Serwis zapytał agentów, jakie problemy skłaniają klientów do nawiązania współpracy z biurem nieruchomości. Ankieta przeprowadzona wśród poszukujących mieszkań o domów na portalu Nieruchomosci-online.pl pokazuje, że z pomocy pośredników chętniej korzystają osoby kupujące domy. W 2022 r. chęć nawiązania współpracy z doradcą zadeklarowało 49,4 proc. użytkowników szukających jednorodzinnych budynków . W przypadku mieszkań odsetek ten wynosił 43,3 proc.

Cenny czas

– Jak pokazują dane, duża część poszukujących jest świadoma możliwych korzyści ze współpracy z biurem nieruchomości. Wierzą, że pośrednik jest w stanie pomóc im sprawniej przejść przez cały proces kupna, sprzedaży lub wynajęcia nieruchomości - mówi Alicja Palińska z działu analiz Nieruchomosci-online.pl. – Oczywiście, postrzeganie zawodu pośrednika w ostatnich latach się zmieniło. Szczególnie istotny był wybuch pandemii. Nasza cykliczna ankieta pokazała, że to właśnie od marca 2020 r. zauważalnie wzrósł odsetek osób deklarujących chęć nawiązania kontaktu z agentem – zwraca uwagę.

Co skłania kupujących i sprzedających do nawiązania współpracy z biurami nieruchomości? – Brak czasu to coraz częstszy bodziec do nawiązania współpracy z biurem nieruchomości. Zwłaszcza wśród klientów, którzy mają świadomość, że aby wyczerpać wszystkie dostępne kanały i sposoby sprzedaży, należy się mocno zaangażować w cały proces – mówi cytowana przez serwis Barbara Chalińska, współwłaścicielka biura nieruchomości Moje Nowe M. – Wszystko zaczyna się od etapu zerowego, czyli od samego przygotowania nieruchomości. Już to często jest zaniedbywane przez sprzedających. Następnie przechodzimy do home stagingu z obiektywnym doradcą, który wie, co będzie dobrze wyglądało i z wyczuciem, ale bez sentymentu, poprawi wygląd domu czy mieszkania. Kolejnym krokiem jest przygotowanie materiałów wizualnych. Zdjęcia, filmy, relacje, materiały z drona, spacery 3D – jest w czym wybierać. Do tego zebranie dokumentów, przygotowanie oferty, jej pozycjonowanie, prezentowanie na miejscu, kontakt z zainteresowanymi, negocjacje. To wszystko wymaga zaangażowania, wiedzy, nakładów, doświadczenia i wyczucia. Minęły czasy, gdy wystarczyły dwie linijki ogłoszenia na łamach lokalnej prasy.

Cenna wiedza

– Jednym z głównych powodów nawiązania współpracy z biurem nieruchomości jest brak wiedzy, jak prowadzić sprzedaż, jak negocjować cenę. Ostatnia historia, jaka przychodzi mi do głowy: transakcja wiązana, małżeństwo w starszym wieku marzyło o zamianie małego mieszkania na większe, bardziej komfortowe opowiada pytana przez portal Paula Augustynowicz-Szul, właścicielka agencji Apartamenty Warmii, pośredniczka biura Domy na Warmii i Mazurach. – Najpierw znalazłam im nieruchomość, wynegocjowałam cenę o kilkadziesiąt tysięcy niższą od ofertowej. Zostawiliśmy sprzedającemu zadatek i przekonaliśmy go, aby zaczekał kilka miesięcy na pieniądze od klientów, którzy musieli sprzedać swoja nieruchomość. Udało się powiązać transakcje, dzięki czemu klienci w ciągu trzech miesięcy mieli już nowe mieszkanie.

A Barbara Chalińska dodaje, że klienci korzystają z usług pośredników, bo boja się nieruchomości „z problemami", ze skomplikowanym stanem prawnym. – W przypadku obcokrajowców, którzy są częstymi klientami naszego biura, jest to także brak znajomości cen, topografii miasta, języka i aspektów prawnych – mówi pośredniczka.

Łukasz Gilis, właściciel biura nieruchomości RE/MAX Family, zauważa z kolei, że pośredników chętnie zatrudniają osoby, które są fachowcami w innych dziedzinach. - I takie osoby szukają fachowca od nieruchomości – mówi.

Emocje i doświadczenie

– Gdy mówimy o sprzedaży nieruchomości, w której klienci spędzili kawałek swojego życia, transakcje bywają dokonywane pod wpływem silnych emocji, zarówno po stronie sprzedających, jak i kupujących – mówi Barbara Chalińska. - A emocje potrafią być bardzo złym doradcą, zwłaszcza przy negocjacjach. Zdarzały się już transakcje, przy których motywacją do współpracy z pośrednikiem był zbyt emocjonalny stosunek sprzedających do nieruchomości, którą musieli sprzedać, mimo że całym sercem chcieliby tam dalej mieszkać. Po pierwszych osobiście przeprowadzonych prezentacjach zwrócili się do agencji, prosząc o wsparcie, ponieważ trudno im było znieść widok obcych osób przymierzających się do zakupu ich domu. Pamiętajmy też, że transakcje nie zawsze są dokonywane w wyniku pozytywnych zdarzeń, takich jak ślub, narodziny dziecka czy awans zawodowy. Kiedy mamy rozwodzące się pary, skłóconych współwłaścicieli czy pogrążonych w żałobie spadkobierców, często przyjmujemy rolę mediatorów.

Łukasz Gilis dodaje, że zatrudnienie agenta często jest też efektem negatywnych doświadczeń klientów przy wcześniejszych, negatywnych transakcjach. - Trudna nieruchomość, kłopoty wynikające z podpisania niewłaściwych umów, nieumiejętność negocjacji, trudny sprzedający – jednym słowem, to był dla nich koszmar. Są też osoby zupełnie zagubione, które zdają sobie sprawę, że ten proces nie jest prosty – zaznacza.

Nieruchomości
Inżynier, który lubi nieruchomości, rowerowe wycieczki i gotowanie
Nieruchomości
Fundusz Enterprise Investors znów inwestuje w producenta domów prefabrykowanych
Nieruchomości
7R sprzedaje pięć obiektów za ponad 150 mln euro
Nieruchomości
Towarowa Towers. Wieże na warszawskiej Woli już gotowe
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Nieruchomości
Vendo Park otwiera się w Kostrzynie nad Odrą
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku