Tomasz Łapiński z fotela wiceprezesa ds. rozwoju przesiadł się za stery Cordii Polska, został również szefem zależnego Polnordu. Menedżer w 2017 r. odszedł z funkcji prezesa giełdowego Ronsona, by zostać dyrektorem finansowym Grupy Cordia (deweloper działa na macierzystym rynku węgierskim i w kilku innych europejskich krajach).
- Trendy na rynku mieszkaniowym odzwierciedlają tzw. megatrendy obserwowane globalnie: m.in. życie w zgodzie z naturą i jej rytmem, świadomy konsumeryzm i dbałość o środowisko. To zarazem istotne potrzeby naszych klientów. Należy się spodziewać, że w 2022 r. jeszcze mocniej wzrośnie znaczenie takich rozwiązań, które na nie odpowiadają – mówi Łapiński.
Zdaniem menedżera, w 2022 r. kupujący częściej będą szukać większych, trzy- lub cztero-pokojowych mieszkań z ogródkiem lub tarasem. - To preferencja, która zaczęła się uwidaczniać już po wybuchu pandemii i ciągle rośnie na sile. W konsekwencji kolejnych lockdownów mieszkańcy miast docenili własną przestrzeń, zaczęli spędzać więcej czasu w swoich mieszkaniach i domach oraz odkryli na nowo zarówno uroki, jak i wyzwania życia rodzinnego. Co więcej, wiele osób nadal pracuje zdalnie lub hybrydowo i szuka mieszkania z „dodatkowym” pokojem na miejsce do pracy. Na wadze zyskały też przestrzenie, które pozwalają na swobodny kontakt z naturą na własnych warunkach – ogródki, tarasy i większe balkony – mówi Łapiński.
Na celowniku będą też osiedla wyposażone w eko-rozwiązania. – Od tych większych, takich jak panele fotowoltaiczne, zielone dachy czy zbiorniki retencyjne na wodę, po mniejsze – jak łąki kwietne, ogrody deszczowe i domki dla owadów – mówi Łapiński. W cenie będą też miejsca parkingowe z możliwością ładowania samochodów elektrycznych. – To element wpisujący się w trend eko, ale jest tak charakterystyczny, że zasługuje na wyszczególnienie. W Cordii już od dłuższego czasu wyposażamy osiedla w tego typu miejsca parkingowe. Zauważamy, że produkt cieszy się coraz większym zainteresowaniem i szacujemy, że w 2022 r. wzrośnie ono jeszcze bardziej. Samochodów elektrycznych będzie przybywać na naszych drogach, czemu sprzyjać będzie również to, że w 2021 r. wszedł w życie przepis nakazujący deweloperom zapewnienie odpowiedniej mocy przyłączeniowej dla nowoprojektowanych garaży – podsumowuje Łapiński.
