Wyniki badań wskazują, jaki możemy mieć wpływ na zmiany klimatu, spożywając konkretne produkty spożywcze. Jak podkreśla Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC), powinniśmy kupować mniej mięsa, mleka, serów i masła, ale także jeść więcej lokalnych produktów sezonowych. IPCC zaleca także podróżowanie pociągami i autobusami zamiast samolotami i korzystanie z wideokonferencji zamiast wybierania się w podróże służbowe.
Usunięcie mięsa i produktów mlecznych z diety może zmniejszyć ślad węglowy człowieka o dwie trzecie - wynika z badania opublikowanego w czasopiśmie „Science”.
- Jedzenie jest jednym z najpotężniejszych czynników odpowiedzialnych za większość najważniejszych problemów środowiskowych na świecie, niezależnie od tego, czy chodzi o zmiany klimatu, czy o utratę różnorodności biologicznej - powiedział badacz Joseph Borence w rozmowie z BBC News. - Zmiana diety może mieć duży wpływ na twój osobisty ślad ekologiczny, od oszczędzania wody po ograniczanie zanieczyszczeń i utratę lasów - zaznaczył. - Zmniejsza to ilość gruntów potrzebnych do wytworzenia żywności o około 75 proc., a to jest ogromna redukcja, szczególnie jeśli skaluje się ją na całym świecie. Jeśli latasz regularnie, zastąpienie latania innymi formami transportu może mieć większy wpływ na twój ślad węglowy niż zmiana diety. Ślad węglowy pasażera z przelotu w jedną stronę z Londynu do Nowego Jorku to niewiele ponad pół tony gazów cieplarnianych - wyjaśnił dr Poore. - Wiedza o tym, jak i gdzie twoja żywność jest produkowana, również jest ważna, ponieważ te same produkty mogą mieć różny wpływ na środowisko - dodał. Jak powiedział badacz, „bydło hodowane na wylesionym terenie odpowiada za 12 razy większą emisję gazów cieplarnianych niż krowy hodowane na naturalnych pastwiskach”.
Mięso i nabiał to nie jedyne pokarmy, w przypadku których dokonane wybory mogą mieć duże znaczenie. Czekolada i kawa pochodzące z wylesionych lasów deszczowych także wytwarzają stosunkowo wysokie gazy cieplarniane. Aby uzyskać przyjazne dla klimatu pomidory, należy wybrać te, które uprawiane są na zewnątrz lub w szklarniach o wysokiej technologii, zamiast w szklarniach ogrzewanych gazem. Osoby pijące piwo mogą być natomiast zainteresowane faktem, że piwo z beczki jest odpowiedzialne za mniej emisji niż puszki nadające się do recyklingu lub, co gorsza, szklane butelki.
Nawet najbardziej przyjazne dla klimatu opcje mięsne wytwarzają więcej gazów cieplarnianych niż wegetariańskie źródła białka, takie jak fasola czy orzechy.