Jeszcze w piątek chiński resort zdrowia informował o 25 ofiarach śmiertelnych z powodu ostrego zapalenia płuc spowodowanego koronawirusem 2019-nCoV, mówiono wtedy o ponad 800 zakażonych. Tymczasem w niedzielę poinformowano już o 56 ofiarach groźnego wirusa i ponad 2000 zakażonych, a w poniedziałek rano - już o 80 ofiarach i ponad 2700 zarażonych. Wirus, przeciwko któremu szczepionki poszukują obecnie naukowcy niemal na całym świecie, wykryto już nie tylko w wielu krajach Azji, lecz również w USA i Australii. Dotarł już do Europy, francuski resort informował w sobotę o trzecim przypadku zachorowań. Wszyscy zakażeni powrócili ostatnio z Chin. W Paryżu i Waszyngtonie już zapadły decyzje w sprawie ewakuacji swoich obywateli i dyplomatów z prowincji Hubei. Podróże do tego regionu w centralnej części Chin odradza też polski MSZ.