Nie jest to pierwszy raz gdy młodzi ludzie, na czele których stoją aktywiści z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, publicznie domagają się od rządzących realizacji polityki na rzecz ochrony środowiska.
Po dziesięciu miesiącach przerwy, która spowodowana był ograniczeniami wprowadzonymi ze względu na pandemię koronawirusa, młodzi aktywiści wyszli na ulice polskich miast. Protest odbywa się w stolicy, ale także ok. 30 innych miastach, w tym między innymi w Świdnicy, Jeleniej Górze, Szczecinie, Bydgoszczy, Łodzi, Nowym Sączu, Ostrołęce, Opolu, Rzeszowie, Cieszynie czy Koninie. "W Polsce, mimo ograniczeń w zgromadzeniach, protestować będzie aż 30 miast i miejscowości! Dołączymy do ponad 2500 miast na całym świecie, do światowego protestu" - czytamy na Twitterze Młodzieżowego Strajku Klimatycznego.