9-letni chłopiec został wczoraj pogryziony przez psa. Najpierw trafił do szpitala w Jaworznie, stamtąd został przewieziony do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka im. Jana Pawła II w Katowicach. Razem z nim do szpitala przywieziono małżowinę, którą jeszcze na miejscu zdarzenia zabezpieczyli policjanci.
- Rana chłopca została oczyszczona i zszyta. Ze względu na rodzaj obrażeń nie zdecydowano o natychmiastowym przyszyciu małżowiny. Zamiast tego została ona wszyta do powłok brzusznych chłopca. Tam „poczeka” na kolejny zabieg, gdy rana na głowie dziecka zagoi się. To bezpieczne i fizjologiczne miejsce przechowania małżowiny, jest tam prawidłowo ukrwiona i odżywiona. Dzięki temu będzie dobrym materiałem do dalszej rekonstrukcji ucha – informuje dr hab. n. med. Ireneusz Bielecki, kierujący Oddziałem Laryngologii w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.