Szczepionka na cuchnący nałóg

Kilka zastrzyków sprawi, że papierosy przestaną smakować. Tak ma działać nowy środek antynikotynowy

Aktualizacja: 24.11.2009 23:52 Publikacja: 24.11.2009 20:40

Szczepionka na cuchnący nałóg

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Nazywa się NicVAX. Jego cudowne właściwości polegają na pozbawieniu palaczy przyjemności palenia. Czyni to, blokując dostęp nikotyny do mózgu. Powstał w laboratoriach amerykańskiej spółki Nabi Biopharmaceuticals. Komercyjnym wykorzystaniem produktu ma się zająć GlaxoSmithKline.

Zanim to jednak nastąpi, preparat musi przejść kolejną, trzecią fazę badań klinicznych. A to oznacza, że potwierdzenie jego skuteczności i bezpieczeństwa odbędzie się z udziałem kilku tysięcy nałogowców. Wcześniejsze testy, w których uczestniczyło ponad 300 palaczy, zakończyły się powodzeniem. Jeśli i tym razem będzie podobnie, szczepionka trafi na rynek za cztery, sześć lat.

Jakie mogą być tego skutki i jak skutecznie walczyć z nałogiem, mówi "Rzeczpospolitej" prof. Witold Zatoński, kierownik Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów w Centrum Onkologii w Warszawie.

[b]Czy pojawienie się szczepionki zapowiada rewolucję w walce z paleniem?[/b]

[b]Prof. Witold Zatoński:[/b] Na rynku są już dostępne podobne preparaty, których działanie polega na blokowaniu receptorów nikotyny w mózgu. O ile jednak dokonują one tego tylko częściowo, o tyle nowa szczepionka ma dokonać tego całkowicie. A przynajmniej tak zapowiadają jej twórcy.

Gdyby rzeczywiście się to udało, miałby wówczas miejsce istotny postęp w walce o zdrowie społeczeństwa. Wyobrażam sobie nawet, że taka szczepionka mogłaby być podawana już małym dzieciom, by do końca życia nie odczuwały pokusy sięgnięcia po papierosa.

[b]Zakazany owoc bardziej smakuje. Nie mówiąc o tym, że w jakimś sensie ludzie ci pozbawieni byliby wolnego wyboru. [/b]

Trudno mówić o wolnym wyborze w przypadku osób, które mają zniewolony mózg. Mówiąc to, mam oczywiście na myśli palaczy. Większość z nich chce wyzdrowieć (przypominam, że palenie nie jest nałogiem, lecz chorobą), ale większości się to nie udaje. Nawet osobom po zawale serca, z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc (POChP) czy z nowotworem krtani, w przypadku których palenie jest kwestią życia i śmierci. Duży odsetek tych chorych kontynuuje palenie.

[b]Nowy preparat ma pozbawić palacza przyjemności z palenia. To ona sprawia, że tak trudno przestać sięgać po papierosy?[/b]

Lepsze samopoczucie palacza płynie stąd, że pod wpływem nikotyny dochodzi w mózgu do wydzielania hormonu szczęścia, dopaminy. Człowiek zawsze dążył i będzie dążyć do przyjemności. Jak widać, niektórzy dla odczucia tego stanu są gotowi zaryzykować naprawdę wiele. Ale dla nas, lekarzy, źródłem problemu jest nie sama nikotyna, tylko dym papierosowy. To on jest źródłem aż czterech tysięcy rozmaitych szkodliwych substancji chemicznych, a co najmniej 40 spośród nich ma działanie rakotwórcze. Palacze palą z powodu nikotyny, a umierają z powodu dymu.

[b]Pomysły na przekonanie ludzi, by przestali palić, są coraz bardziej wymyślne. Jeden z amerykańskich eksperymentów dowiódł, że skuteczne może być płacenie za niewypalane papierosy. Innym razem proponowano nałogowcom szkolenia z zakresu zarządzania gniewem.[/b]

Są to tylko środki połowiczne. Oczywiście mogą być pożyteczne. Ale wątpię, by znacznie zredukowały skalę nieszczęść, jakie idą za tą chorobą. Lepsze wiadomości płyną z Finlandii. Otóż tamtejszy rząd postawił sobie ambitny cel, że do 2040 roku Finlandia będzie krajem wolnym od dymu tytoniowego.

[b]Czy to oznacza, że Finowie nie tylko nie będą mogli palić w miejscach publicznych, ale nawet w domu czy w samochodzie?![/b]

To oznacza, że nie będzie można tam w ogóle kupić papierosów. Po raz pierwszy europejski kraj zdecydował się na podobny krok. Z polskiego punktu widzenia brzmi to zapewne jak pomysł jakiegoś fanatyka. A przypomnę, że zdecydowała się na to poważna instytucja, jaką jest rząd. Widocznie Finowie uznali, że szkody zdrowotne wynikające z palenia są tak duże, że należy podjąć tak radykalne środki. Sądzę, że dla społeczeństwa skandynawskiego jest to łatwiejsze do przyjęcia niż dla polskiego. Dla przykładu, w Szwecji pali obecnie zaledwie 10 proc. dorosłych obywateli. W Polsce co trzeci mężczyzna i co czwarta kobieta.

[b]Jaki jest najskuteczniejszy sposób zerwania z nałogiem?[/b]

Zespół uzależnienia od nikotyny jest uważany przez Światową Organizację Zdrowia za chorobę przewlekłą i nawracającą – rzadko bowiem udaje się wyzwolić od niej za pierwszym razem i na zawsze. Choćby dlatego nie należy się obawiać sięgania po leki. Preparaty obecne na naszym rynku są bezpieczne i skuteczne. Z ich pomocą szanse na rzucenie palenia znacznie rosną (nawet o 300 proc.).

Radzę robić to pod kontrolą lekarza. Biorąc pod uwagę liczbę potencjalnych pacjentów, podobnej pomocy powinien umieć udzielić lekarz pierwszego kontaktu. Wciąż jednak podobna usługa uważana jest w Polsce za egzotyczną. Aż trudno uwierzyć, że w Wielkiej Brytanii i wielu innych państwach Europy Zachodniej za leczenie palaczy i używane przez nich środki płaci tamtejszy system zdrowia.

[ramka]W jaki sposób działa szczepionka

Nowy lek blokuje możliwość czerpania przyjemności z palenia papierosów. A mówiąc konkretnie, uniemożliwia wydzielanie dopaminy, do czego dochodzi pod wpływem wnikania nikotyny do mózgu. Na przeszkodzie temu stają przeciwciała wytwarzane przez organizm po podaniu szczepionki. Wiążą się one z małymi cząsteczkami nikotyny, co sprawia, że substancja ta nie przenika przez barierę krew – mózg.

Preparat może znaleźć szerokie zastosowanie. Według Światowej Organizacji Zdrowia na całym globie papierosy pali 1,3 mld ludzi. Pięć milionów umiera co roku z powodu chorób związanych z nałogiem. W Polsce 50–60 tys. [/ramka]

[ramka]Informacje na temat tego, gdzie należy szukać porady medycznej w zakresie rzucania palenia, można uzyskać pod numerem telefonu: 0 801 108 108[/ramka]

Nazywa się NicVAX. Jego cudowne właściwości polegają na pozbawieniu palaczy przyjemności palenia. Czyni to, blokując dostęp nikotyny do mózgu. Powstał w laboratoriach amerykańskiej spółki Nabi Biopharmaceuticals. Komercyjnym wykorzystaniem produktu ma się zająć GlaxoSmithKline.

Zanim to jednak nastąpi, preparat musi przejść kolejną, trzecią fazę badań klinicznych. A to oznacza, że potwierdzenie jego skuteczności i bezpieczeństwa odbędzie się z udziałem kilku tysięcy nałogowców. Wcześniejsze testy, w których uczestniczyło ponad 300 palaczy, zakończyły się powodzeniem. Jeśli i tym razem będzie podobnie, szczepionka trafi na rynek za cztery, sześć lat.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Nauka
Zaskakujący eksperyment z dzikimi rybami. „Tak, jakby one nas studiowały, a nie odwrotnie”
Nauka
Wilki same się udomowiły? Ciekawy wynik matematycznej symulacji
Nauka
Zaskakujące odkrycie dotyczące jądra Ziemi. Co dzieje się w środku planety?
Nauka
"Ogromne konsekwencje" decyzji Donalda Trumpa. Wstrzymane badania nad HIV i malarią
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Nauka
Naukowcy: Olbrzymi podwodny wulkan może wybuchnąć przed końcem 2025 roku
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń