Banki mamy duże, silne i stabilne

Nasi kredytodawcy są w większości w dobrej kondycji i wspierają finansowanie gospodarki.

Aktualizacja: 01.09.2021 21:59 Publikacja: 20.06.2021 22:00

Banki mamy duże, silne i stabilne

Foto: Bloomberg

Polskie banki, na czele z PKO BP i Pekao, dobrze poradziły sobie z pandemią. Między innymi dzięki temu, że to w ten burzliwy okres weszły w dobrej kondycji i z dużymi nadwyżkami kapitału. Pomocne okazały się też rządowe tarcze antykryzysowe, które wsparły firmy i przyczyniły się do utrzymania dobrej spłacalności kredytów.

Teraz w polskich rękach znajdują się banki odpowiadające za 56,6 proc. aktywów sektora bankowego w naszym kraju (przed laty wskaźnik ten był poniżej 40 proc.). Jednak w rękach prywatnych inwestorów są banki odpowiadające tylko za 11,3 proc. aktywów i dwa największe banki (PKO BP i Pekao) a także mniejsze (Alior, BOŚ, Pocztowy) są kontrolowane przez państwo. Wysokie kapitały branży, sięgające 225 mld zł, i ich wysoka płynność, dzięki depozytom wartym ponad 1,5 bln zł, dają jej duże zdolności finansowania gospodarki.

– W gospodarce rynkowej sektor bankowy pełni istotną rolę będąc partnerem państwa i społeczeństwa. Jego siła przekłada się w dużej mierze na siłę i stabilność państwa, kondycję finansową społeczeństwa oraz zdolność przechodzenia gospodarki przez kryzysy. Bankowość może niekiedy bywa źródłem wyzwań społecznych i ekonomicznych, ale z reguły zapewnia wsparcie w przezwyciężaniu napięć gospodarczych, stymulując zachodzące – mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.

Dodaje, że widać to szczególnie na przykładzie Polski i całego naszego regionu, gdzie powodzenie transformacji ustrojowej było w znacznej mierze zdeterminowane jakością regulacji dla sektora bankowego, przygotowaniem kadr bankowych, a także realizowaną polityką gospodarczą, w tym fiskalną i monetarną.

– Jeżeli ta polityk jest są realizowana w sposób odpowiedzialny, wówczas sektor bankowy dobrze służy społeczeństwu i rozwojowi gospodarczemu, i odwrotnie, poważne zaburzenia w realizacji polityki gospodarczej, fiskalnej czy monetarnej, czy też nadzorczej, mogą skutkować poważnymi problemami. W każdym kraju, który poważnie myśli o rozwoju, posiadanie sprawnego systemu bankowego jest ważną wartością i zarówno rządzący, jak i całe społeczeństwo, powinni mieć tego świadomość – mówi Pietraszkiewicz. Zwraca uwagę, że ogromne znaczenie ma odpowiednie zdywersyfikowanie własnościowe i organizacyjne systemu bankowego. Zwłaszcza dotyczy to dużych i średnich krajów będących na dorobku, które potrzebują inwestycji, ale też krajów o bardzo rozproszonej i zróżnicowanej przedsiębiorczości. Wydaje się, biorąc pod uwagę wspomnianą strukturę własności w polskim sektorze, że jest to pewna bolączka branży.

Polski sektor bankowy ma jeszcze spory potencjał rozwoju – wartość jego aktywów to tylko 88 proc. polskiego PKB – wynika z danych Europejskiego Banku Centralnego. Daje nam to czwartą lokatę od końca w UE przed Łotwą (75 proc.), Litwą (67 proc.) i Rumunii (50 proc.). Przed naszym krajem są m.in. Niemcy (101 proc.), Hiszpania (103 proc.) czy Francja i Austria (111 proc.). I choć nominalne zyski polskiego sektora bankowego wydają się wysokie – w tym roku mogą wrócić w okolice 13 mld zł – to jednak od paru lat, mimo przyrostu aktywów, rezultat ten się nie poprawia. Przez to rentowność banków w Polsce spada i w tym roku może wynieść tylko 5–6 proc. To może być zbyt mało, aby jednocześnie rozwijać akcję kredytową i wypłacać dywidendy.

Polskie banki, na czele z PKO BP i Pekao, dobrze poradziły sobie z pandemią. Między innymi dzięki temu, że to w ten burzliwy okres weszły w dobrej kondycji i z dużymi nadwyżkami kapitału. Pomocne okazały się też rządowe tarcze antykryzysowe, które wsparły firmy i przyczyniły się do utrzymania dobrej spłacalności kredytów.

Teraz w polskich rękach znajdują się banki odpowiadające za 56,6 proc. aktywów sektora bankowego w naszym kraju (przed laty wskaźnik ten był poniżej 40 proc.). Jednak w rękach prywatnych inwestorów są banki odpowiadające tylko za 11,3 proc. aktywów i dwa największe banki (PKO BP i Pekao) a także mniejsze (Alior, BOŚ, Pocztowy) są kontrolowane przez państwo. Wysokie kapitały branży, sięgające 225 mld zł, i ich wysoka płynność, dzięki depozytom wartym ponad 1,5 bln zł, dają jej duże zdolności finansowania gospodarki.

Najważniejsze firmy
Podatkowy krajobraz jest bardzo niejednorodny
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Najważniejsze firmy
Strategiczne sektory dla regionów i całej gospodarki
Najważniejsze firmy
Czas zmian. Jak przekuć wyzwania w szanse?
Najważniejsze firmy
Gospodarka za dwie dekady. Które branże będą strategiczne?
Najważniejsze firmy
Inwestorzy odreagowują pandemię. Ci najwięksi chcą wydać miliardy