Od rana rosyjscy użytkownicy skarżyli się na nieprawidłowe działanie komunikatora Telegram. Centrum Monitorowania i Kontroli Sieci Łączności Publicznej Rosji, należące do Roskomnadzoru, potwierdziło masową awarię komunikatora Telegram. Według Centrum użytkownicy z Moskwy, Kazania, Niżnego Nowogrodu, Wołgogradu, Samary i innych miast napotkali problemy z połączeniem.
Sieć komórkowa działa normalnie, ale WhatsApp, Viber i Zoom z problemami
Reklamacje dotyczące awarii usług, odnotował także Downdetector. Problemy obserwuje się w działaniu WhatsApp, Viber i Zoom, pisze gazeta RBK. Problemy występują zarówno w aplikacji mobilnej Telegram, jak i w jej wersji komputerowej. Przyczyny zdarzenia badają eksperci ministerstwa rozwoju cyfrowego.
Czytaj więcej
Sklepy LG, Sony i Bosch w Rosji nie mają już czym handlować. Magazyny zostały wyczyszczone do zera, a nowych dostaw nie ma i nie będzie.
„Wspólnie z Roskomnadzorem pracujemy nad ustaleniem przyczyny zdarzenia. Będziemy na bieżąco informować o sytuacji. Awarie Telegramu odnotowano także w innych krajach. Jeśli chodzi o rosyjskich operatorów telekomunikacyjnych, ich sieci działają normalnie, odnotowują natomiast spadek ruchu w Telegramie i innych usługach” – twierdzi resort w specjalnym komunikacie.
Przedstawiciel VimpelCom (marka Beeline - operator komórkowy) powiedział gazecie RBK, że ich sieć „działa normalnie, problemy w działaniu popularnych komunikatorów i aplikacji leżą po stronie tych usług”. Kolejny operator Tele2 ogłosiło także, że sieć działa normalnie.