Polskie Nagrania znajdowały się w stanie upadłości. Od syndyka masy upadłościowej kupił je Warner Music Poland, kierowany przez Piotra Kabaja, założyciela Pomatonu, wcześniej szefa Pomaton-EMI. Do dwóch poprzednich przetargów nie zgłosił się nikt chętny.– Kupiliśmy, wedle obecnych szacunków, około 33-34 nagrań najważniejszych polskich artystów, zarówno muzyki klasycznej, jazzowej, jak i rocka i pop – mówi "Rz" Piotr Kabaj. – Obecnie jest zdigitalizowanych około tysiąc nagrań. Po cyfryzacji pozostałych, taśmy wraz z dokumentacją trafią do Narodowego Archiwum Cyfrowego, gdzie przechowywane jest narodowe dziedzictwo muzyczne. My zaś zajmiemy się twórczością, by w nowej formie dotarła do słuchaczy – dodaje.