Aktualizacja: 12.10.2020 04:22 Publikacja: 11.10.2020 12:34
dr Paweł Basiukiewicz, internista i kardiolog
Foto: materiały prasowe
Kiedy rośnie liczba zakażonych, a rząd zaostrza rygory, Pan nawołuje do rezygnacji z wprowadzonych restrykcji. Dlaczego?
Dr Paweł Basiukiewicz: Już od początku pandemii uderza mnie jedno – nie przejmujące obrazy trumien z Włoch czy ciężarówek z Bergamo, a wszechobecna panika – ekscytacja zarówno pacjentów, jak i lekarzy. W marcu, kiedy wirus dotarł do Polski, bałem się jeszcze wysokiej śmiertelności powyżej 1 proc. i szukałem w piśmiennictwie danych na ten temat. Okazało się, że śmiertelność z powodu Covid-19 u osób poniżej 60. roku życia jest niska, a u dzieci kazuistyczna. Stromo wzrasta u osób starszych, co nie jest jednak charakterystyczne tylko dla tego wirusa, bo śmiertelność u osób starszych wzrasta stromo z dowolnego powodu. 60 lat to próg. Jeśli 60-latek ma stu znajomych równolatków, to w najbliższym roku straci co najmniej jednego, w kolejnych latach po kilku, a następnie po kilkunastu. A gdy przekroczy 85 lat, nawet ponad 20 rocznie. Ciężka infekcja, podobna do wywołanej koronawirusem SARS-CoV-2 równie dobrze mogłaby być skutkiem innego wirusa, np. grypy. Zacząłem się zastanawiać, czego się obawiamy, bo według piśmiennictwa ten wirus nie różni się niczym szczególnym od innych.
Pfizer ogłosił 14 kwietnia decyzję o zaprzestaniu rozwoju danuglipronu, czyli eksperymentalnej tabletki, która m...
Wybudowanie jednej fabryki substancji czynnych potrzebnych do produkcji 100 leków krytycznych kosztuje 1,8 mld z...
W sprawie produkcji leków krytycznych w Polsce potrzebna jest decyzja polityczna – podkreśla w podcaście „Rzecz...
Obecnie nie odnotowujemy większych zakłóceń w łańcuchach dystrybucji, ale to nie oznacza, że sytuacja taka będzi...
11 marca Komisja Europejska przedstawiła projekt Aktu o lekach krytycznych, który ma umożliwić przywrócenie prod...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas