1 listopada weszły w życie przepisy dotyczące odbywania specjalizacji przez lekarzy rezydentów. Zgodnie z rozporządzeniem w czasie stanu epidemii wojewodowie mogą kierować lekarzy na szkolenia specjalizacyjne do placówek, gdzie brakuje personelu. Jednocześnie ten sam przepis stanowi, że preferencje lekarzy, które wpisali oni we wnioskach o rozpoczęcie specjalizacji, będą pomijane. Nowe przepisy budzą w środowisku lekarskim szeroki sprzeciw. – To rozporządzenie jest przede wszystkim niezgodne z samą konstytucją. Co więcej, ustawa o przeciwdziałaniu epidemii mówi o oddelegowywaniu do pracy na okres do trzech miesięcy; w rozporządzeniu mamy do czynienia z oddelegowaniem na pięć lat – podkreśla dr Łukasz, przyszły rezydent pediatrii.