REM: Prowadzący nie powinien dowolnie przerywać debaty

"REM podziela wniosek kandydata Pawła Tanajno, że zasada dowolnego przerywania wypowiedzi przez prowadzącego debatę powinna być wykreślona, a prowadzący ją dziennikarz ma gwarantować bezstronność debaty, zgodnie z rozporządzeniem KRRiT" - głosi oświadczenie Rady Etyki Mediów w sprawie debaty prezydenckiej, która odbędzie się na antenie TVP 17 czerwca.

Aktualizacja: 16.06.2020 13:53 Publikacja: 16.06.2020 13:43

REM: Prowadzący nie powinien dowolnie przerywać debaty

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

arb

REM w oświadczeniu podpisanym przez członka Rady, Andrzeja Krajewskiego, zwraca uwagę, że kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski zaprotestował przeciwko warunkom debaty, a Tanajno skierował w jej sprawie list do REM domagając się skreślenia zasady, iż "odpowiedzi uczestników debaty prezydenckiej, które nie są na temat, mogą być przerywane przez prowadzącego (nawet wielokrotnie) kosztem czasu przysługującego kandydatowi".

REM zwraca uwagę, że "równy czas wypowiedzi kandydatów w debatach nakazuje rozporządzenie KRRiT w tej sprawie z 2011 roku".

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Kraj
Nowy sondaż partyjny: KO na pozycji lidera, goni ją PiS. Kto poza Sejmem?
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Kraj
Magdalena Biejat i jej strategia. Co kryje się za hasłem „Łączy nas więcej”?
Kraj
Czy Trump powinien deportować także migrantów z Polski? Wyniki sondażu
Kraj
Polacy zbadają grobowiec tajemniczego faraona
Kraj
Rzeź wołyńska i kwestia przyjęcia Ukrainy do UE i NATO. Co sądzą o tym Polacy?