Szczyt Media dla Wolności - Media for Freedom Summit - poświęcony jest współczesnym zagrożeniom dla wolności i niezależności mediów. Organizują go Europejskie Stowarzyszenie Wydawców Czasopism i Mediów oraz Europejskie Stowarzyszenie Wydawców Gazet.
W tym roku szczyt odbywa się po raz trzeci, poza Madeleine Albright wzięli w nim zdalny udział wiceprzewodnicząca KE Vera Jourova, były prezydent Polski Lech Wałęsa, charge d'affaires ambasady USA w Polsce Bix Aliu oraz CEO Axel Springer SE Mathias Döpfner
W liście do uczestników szczytu amerykańska dyplomatka, studentka Zbigniewa Brzezińskiego, sekretarz stanu za prezydentury Billa Clintona i ambasadorka USA przy ONZ, zauważyła, że obecnie w wielu krajach " widzimy polityków promujących teorie spiskowe i fałszywie twierdzących, że prasa jest wrogiem ludu", a uciszanie niezaleznego dziennikarstwa "jest kluczowym narzędziem w arsenale każdego autorytarnego Przywódcy".
Polityczka pisze, że nie można pozostać obojętnym na takie ataki na demokrację.
"Dlatego też wypowiadam się przeciwko wysiłkom polskiego rządu zmierzającym do osłabienia niezależnych mediów. Musimy odeprzeć tę kampanię i nazwać ją tym, czym jest - pogwałceniem światowych i europejskich standardów dotyczących rządów prawa i podstawowych praw człowieka" - cytuje Onet.