KRRiT zaapelowała w liście do TVP o „rozważenie możliwości zaniechania” prezentacji serialu „Londyńczycy” poza granicami kraju. Telewizja postanowiła sprzedać prawa do produkcji m.in. angielskim nadawcom.
Apel KRRiT jest wynikiem m.in. publikacji „Rz” oraz licznych skarg, jakie na początku listopada 2008 roku otrzymała od związków i stowarzyszeń polonijnych działających na Wyspach Brytyjskich.
Emigranci twierdzili, że serial pokazuje polonijny narkobiznes, wzajemne kłótnie i małżeńskie zdrady. – W końcu zauważono, że film prezentuje zły obraz nie tylko Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii, ale właściwie wszystkich naszych rodaków – mówi Monika Tkaczyk ze Stowarzyszenia Poland Street, która zainicjowała protest przeciwko „Londyńczykom”.
Sprawa ewentualnej sprzedaży praw do serialu, który kosztował TVP 13,5 mln złotych, nie jest regulowana przepisami ustawy o radiofonii i telewizji. Jednak szef KRRiT Witold Kołodziejski zaznaczył w piśmie do telewizji, że takie posunięcie nie byłoby zgodne z „interesem społecznym i charakterem mediów publicznych”.
Rzecznik TVP Daniel Jabłoński nie potrafił wczoraj odpowiedzieć na pytanie, czy stacja nadal chce sprzedać prawa do „Londyńczyków”.