Nie złapano włamywaczy do domu noblistki. Śledztwo umorzono

Wrocławskiej policji nie udało się namierzyć przestępców, którzy okradli w styczniu dom noblistki Olgi Tokarczuk. Śledztwo w tej sprawie zostało umorzone.

Aktualizacja: 06.06.2020 09:40 Publikacja: 06.06.2020 08:49

Olga Tokarczuk

Olga Tokarczuk

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Do włamania doszło w nocy z 25 na 26 stycznia w domu na Krzykach. W tym czasie Olga Tokarczuk przebywała poza Polską.

Policję zawiadomiła siostra pisarki, która mieszka w tym samym budynku. Policja nie ujawniła, co zginęło z okradzionego mieszkania.

Z nieoficjalnych informacji lokalnych mediów wynikało, że łupem złodziei padła gotówka, w różnych walutach oraz biżuteria.

Niestety policji nie udało się trafić na jakikolwiek ślad złodziei, mimo, że przeanalizowano zapisy kamer monitoringów z różnych miejsc w pobliżu okradzionego domu.

Jak podaje lokalna „Gazeta Wrocławska" nie powstały wizerunki sprawców, ani ich portrety pamięciowe.

Śledczy dysponują rysunkami skradzionej biżuterii. Jednak nie ma tam nic tak wyjątkowego, żeby można było odnaleźć skradzione rzeczy.

Z powodu niewykrycia sprawców śledztwo zostało umorzone, ale policja kryminalna nad sprawą pracuje cały czas. Jeśli policji uda się trafić na jakiś trop, sprawa może zostać wznowiona.

Do włamania doszło w nocy z 25 na 26 stycznia w domu na Krzykach. W tym czasie Olga Tokarczuk przebywała poza Polską.

Policję zawiadomiła siostra pisarki, która mieszka w tym samym budynku. Policja nie ujawniła, co zginęło z okradzionego mieszkania.

Kraj
Nowy sondaż partyjny: KO na pozycji lidera, goni ją PiS. Kto poza Sejmem?
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Kraj
Magdalena Biejat i jej strategia. Co kryje się za hasłem „Łączy nas więcej”?
Kraj
Czy Trump powinien deportować także migrantów z Polski? Wyniki sondażu
Kraj
Polacy zbadają grobowiec tajemniczego faraona
Kraj
Rzeź wołyńska i kwestia przyjęcia Ukrainy do UE i NATO. Co sądzą o tym Polacy?