Informując o liście ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher napisała na Twitterze, że prawa człowieka "to nie ideologia" i że są one uniwersalne. "50 ambasadorów i przedstawicieli się z tym zgadza" - zaznaczyła.
"Pomimo odwołania tegorocznej Warszawskiej Parady Równości, która ze względu na uwarunkowania epidemiologiczne nie mogła odbyć się w przewidzianym terminie, chcemy wyrazić nasze poparcie dla starań o uświadamianie opinii publicznej w kwestii problemów, jakie dotykają społeczność gejów, lesbijek, osób biseksualnych, transpłciowych i interpłciowych (LGBTI) oraz innych mniejszości w Polsce stojących przed podobnymi wyzwaniami" - czytamy w liście.
W piśmie sygnatariusze wyrazili uznanie dla "podobnych starań podejmowanych w innych miastach Polski" – w Białymstoku, Bydgoszczy, Częstochowie, Gdańsku, Gnieźnie, Katowicach, Kielcach, Koninie, Koszalinie, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Olsztynie, Opolu, Poznaniu, Rzeszowie, Szczecinie, Toruniu, Wrocławiu i Zielonej Górze.