- To nagroda za pomoc w ustaleniu miejsca, gdzie zostały one ukryte oraz wskazanie sprawców tej kradzieży – mówi „Rzeczpospolitej" mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
22 pojemniki ołowiane pojemniki które zawierały izotop kobaltu Co-60 zostały skradzione w piątek z terenu firmy w poznańskiej dzielnicy Grunwald. Pojemniki typu Ps-5b (waga ok. 45kg) oraz PRJ-100 (waga ok. 70kg) były zamknięte.
Przed otwarciem były zabezpieczone. – Zamknięte pojemniki nie stanowią zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi. Nie powodują też skażenia środowiska – zapewnia policja.
Okazało się, że to nie było pierwsze włamanie do tej firmy. Wcześniej z jej terenu skradziono puste pojemniki do przechowywania niebezpiecznych substancji oraz sztaby ołowiane, do budowy osłon na takie pojemniki.
W nocy z niedzieli na poniedziałek policja zatrzymała trzech młodych mężczyzn w związku z tymi włamaniami. – Usłyszeli oni zarzuty włamania 10 lutego na teren firmy oraz kradzieży tony ołowiu – mówi mł. insp. Borowiak.