Były jednak wyjątki. Rzecznik poinformował o próbach zakłócenia manifestacji przez "grupy pseudokibiców". Prawie wszyscy zatrzymani to pseudokibice. Na stołecznym rondzie de Gaulle'a doszło do konfrontacji obu stron. Na placu Zamkowym pseudokibice usiłowali doprowadzić do bójki i użyć środków pirotechnicznych. Interweniowała policja, rozpraszając i zatrzymując sprawców.
Podczas piątkowych manifestacji w Warszawie 270 osób zostało wylegitymowanych, 37 zatrzymanych, z których 35 to pseudokibice. Policja zabezpieczyła gaz i pałki teleskopowe. Zatrzymanym postawiono zarzuty o udział w czynnym zbiegowisku i bójce.